Co bardziej przyciąga, co bardziej łączy ludzi…różnice czy podobieństwa?
Ja jestem sowa…on ranny ptaszek…
Ja jak wulkan , który zaraz wybuchnie…on jak spokojnie płynąca rzeka…rzadko wzburzona…
Ja niecierpliwa, chcę już teraz , natychmiast…on wszystko musi przemyśleć…
Ja dzień zaczynam od kawy…on w ogóle jej nie pije…
Ja ciągle coś czytam…on nawet prasy nie bierze do ręki…
Ja kocham taniec…on niekoniecznie…pląsa gdy musi…
Ja lubię gadać…on wtedy milczy…
Nie rozpieszcza mnie kwiatami, choć uwielbiam je dostawać. Zasypia przed telewizorem…czasami chrapiąc niemiłosiernie…Hmmm poczucie humoru…to mamy wspólne…wspólny dom…dzieci i firmę…
Czasami myślę ,że więcej nas dzieli niż łączy…ale ja nadal prasuję mu koszule 😉
Nie chcę cię dotknąć
Boję się
Boję się twego bólu
Chcę ci zostawić twą samotność
A swą obecność zmienić w czułość
Jesteśmy inni
Każde z nas
Ma swoje tajemnice ciemne
Kolczasty
Dziki
Suchy chwast
Nadzieje nadaremne
Spotkali się
Którys tam raz
Śpiąca królewna ze ślepym królem
Chcę dać ci to
Co mogę dać
Czule
Czulej
Najczulej
Jonasz Kofta