Bez wyobraźni…

Można mieć wszystko…

Piękny dom, rodzinę…kochającą  młodą żonę i cudowne małe dziecko.
Dochodową firmę, pieniądze, wypasione auto.
Ale gdy nie ma się jednego: WYOBRAŹNI- to w jednej chwili można to ostatecznie stracić.
Nieważne kim jesteś i co posiadasz!
Jeśli wsiądziesz po  wypiciu alkoholu za kierownicę, możesz już do domu nigdy nie dojechać.
On już nie dojechał.
Zabrakło wyobraźni i odpowiedzialności.
I paradoksalnie w tym nieszczęściu jest szczęście, że nikt więcej nie ucierpiał.
Pozorne, bo teraz cierpią najbliżsi…

12 myśli na temat “Bez wyobraźni…

  1. Jak najbardziej się z Tobą zgadzam. Brak wyobraźni i przekonanie „mnie to nie spotka” tyle głupie co nieprawdziwe. Dla kierowców po alkoholu nie mam litości.Pozdrawiam Cię serdecznie

    Polubienie

  2. Gdyby pomyslal to by dojechal…a tak? przykre…a taj wielu nie ma tej wyobraznie…przerazajace ale niesttey prawdziwe….a poza tym wielu z jich nawet jesli zyja to maja wyroki w zawieszeniu…tez nic dobrego :*

    Polubienie

Dodaj komentarz