Na naszych oczach…

Prezes sądu na oczach wszystkich, z bezczelnym uśmiechem i co mi zrobicie drze dopiero co uchwaloną uchwałę przez sędziów, posłanka w sejmie wsadza sobie środkowy palec do oka, z radości, że 2 miliardy pójdą na jedyną słuszną telewizję zamiast na onkologię. Bo i po co przeznaczać środki na ochronę zdrowia, wszak już p. marszałek powierzyła naszą ojczyznę pod opiekę Matki Boskiej, oddając jej wszystkie sprawy, więc również te zdrowotne; dlatego szpitale powinny iść za przykładem onkologicznego centrum w Kielcach, gdzie to relikwie (konkretnie świętej Faustyny) mają ulżyć chorym w cierpieniu. I jak dalej władza będzie głosić banialuki, jak to nasza ochrona zdrowia ma się dobrze, szczególnie w onkologii, to pacjentom zamiast leczenia i psychoonkologów faktycznie pozostanie tylko… modlitwa. A raczej społeczne zbiórki na nowoczesne leczenie.

Powoli, ale już widocznie, bo i dzień dłuższy, i ptaki zaczynają swoje trele, budzi się wiosna do życia. Na Antarktydzie rekordowe 20 stopni temperatury, a u nas takie kwiatki…

85195193_220786485636242_5949911752421408768_n

Miłego weekendu! 🙂

P.S. Po czterech dniach, z miłości do słodkiego… zgrzeszyłam, wszak wczoraj był odpowiedni dzień ;p Ale! LP zaskoczyła mnie pysznym sernikiem, który własnoręcznie upiekła- taki bez spodu, więc rozpływał się w buzi błyskawicznie 😀

37 myśli na temat “Na naszych oczach…

  1. To jeszcze dodam że na moich oczach dzieją się straszne rzeczy w kościele. Moje życie religijne powstawało w czasach odważnych i nowoczesnych księży. Były msze rokowe. Nowoczesne filmy religijnie były wyświetlane w kościołach. Księża narażali życie broniąc wolności swojej i Polaków.

    Teraz jedni ośmieszają wiarę twierdząc jakieś sekty wewnątrz kościoła i głosząc banialuki. Hierarchia kościelna broni swoich uprzywilejowanych pozycji jak niepodległości a kazania są okraszone jadem i nienawiścią.

    CO TO JEST JA SIĘ PYTAM!!!

    Polubienie

    1. Był wspólny wróg, który spajał
      -komunizm. Zamiast walczyć o coś, walczy z kimś, bo dziś tym wrogiem jest… człowiek, wiedza, światłość, inność. Nie ma nauki, dialogu- jest pouczanie, pokrzykiwanie, ośmieszanie zakazywanie, nakazywanie. Zapomniał, że Bóg jest miłością, a ona jest w KAŻDYM człowieku. Kościół się mocno pogubił, bardzo odstaje wobec czasów jakie przyszły…

      Polubienie

      1. Nie akceptuję tego bo mam przykład wspaniały że można inaczej. Trochę mi zajęło żeby dać s0bie prawo do buntu . Ale nigdzie nie jest napisane że nie mogę nazwać biskupa szkodliwym idiotą;)

        Polubienie

        1. Cały czas powtarzam, że aktualni biskupi (z wyłączeniem paru najmłodszych) to jest pokolenie wiejskich chłopaków, którzy trafiali do seminarium na tej zasadzie, że byli za słabi fizycznie, żeby ojcu pomóc w polu, a za głupi, żeby pójść do jakiegoś technikum i zdobyć „normalny zawód”. Jakoś trzeba było takiej niedojdzie zabezpieczyć przyszłość…

          Polubienie

            1. Z tego, co mówią byli księża, w tej instytucji najbardziej się liczy i najbardziej popłaca lojalność i posłuszeństwo, a nie inteligencja…

              Polubienie

              1. Nie zgadzam się z tym że to chłopki roztropki są teraz biskupami
                Jędraszewski i Gądecki A również Głódź to bardzo inteligentni ludzie
                Tak inteligentni że potrafią ukryć swój brak wiary gładkimi słowami
                To świetni menadżerzy tej specyficznej instytucji

                Polubione przez 1 osoba

              2. To się nie wyklucza, w sensie, że niektórym posłusznym i lojalnym trudno odmówić inteligencji, szczególnie jeśli ktoś jest nastawiony tylko na karierę.

                Polubienie

        2. Bo wiara nie ogłupia, a przynajmniej nie powinna. Zaś zdrowy osąd rzeczywistości, faktów nie przeszkadza być wiernym- niekoniecznie temu czy innemu biskupowi- stąd tak wiele krytyki samej instutucji tudzież hierarchów od samych katolików.

          Polubienie

          1. Od pewnej grupki
            Obserwuję to bardzo z bliska
            Tacy jak my czujemy się opuszczeni przez Boga i biskupów
            Co oczywiście nie usprawiedliwia odejścia od wiary i to wiemy i walczymy
            Widząc dokładnie co jest złe
            I jak bardzo hierarchia oddala się od nauki Chrystusa w którą prawdziwie wierzymy

            Ech

            Temat rzeka

            Polubienie

              1. Nie wiem czy mam głęboką wiarę
                Bo absolutnie nie są mi do wiary potrzebni biskupi
                Ale przewodnicy duchowi jak najbardziej

                Polubienie

              2. Mnie chodzi o to właśnie, że potrzebujesz kościoła, eucharystii i wszystkich obrządków- ja niekoniecznie. Zawsze powtarzam, że jestem mało religijna. Dlatego to, co się dzieje w Kościele mnie aż tak nie dotyka. Co nie znaczy, że w ogóle nie obchodzi.

                Polubienie

  2. Dokładnie
    Ale jako ze byłam ciemnym katolickim ludem muszę powiedzieć że łatwo takimi jak my manipulować tym inteligentnym skurczykarierowiczom

    Polubienie

    1. Bo kiedy człowiek ma zaufanie i wiarę oraz nadzieję i tam, gdzie się tego nie spodziewa, to łatwo być zmanipulowanym. Oczy otwierają się z czasem…
      Weź takiego Ziębę- to gra na emocjach chorych i tych którzy pragną pomoc albo sami się boją…

      Polubienie

  3. Tak jak dzisiaj śmieszą nas absurdy PRLu, np. w filmach Barei, tak za 30 lat ktoś obejrzy film o Polsce Kaczyńskiego i też będzie kręcił głową z niedowierzaniem, że to się dzieje naprawdę! Mi jakby ktoś parę lat temu powiedział że Polska będzie tak wyglądać, to bym się popukał w czoło, a dziś patrzę na to wszystko i ręce opadają…

    Polubienie

  4. Kochana
    I u nas przyroda budzi się do życia.
    Drzewko brzoskwiniowe ma już pąki liściowe, kwiaty wiosenne wypuściły listki, bazie już dawno na drzewach.
    Pozdrawiam słonecznie 🌤️ i życzę miłych kolejnych dni 🙋🌷🧡🍵🧁
    Zdrówka nieustannie życzę oraz uśmiechu🤗

    Polubienie

  5. To wszystko jest bardzo niebezpieczne. Z telewizji publicznej trafia na podatny grunt i wyrastają takie kwiatki, że te urocze krokusy ze zdjęcia mogą się schować. Jedna z koleżanek Wiktorii zwierzyła się mamie, że ma problemy w szkole. Matka wyjęła z szuflady różaniec i całą rodziną na kolanach odmawiali go przez godzinę. Brawo oni. Nawet jeśli jej problemy cudownie zniknęły, bo przecież cuda się zdarzają, to jak można liczyć na taką matkę?

    Polubienie

    1. Mnie to już nie dziwi, po wypowiedzi rodziców PADa, że oni tak często na tych klęczkach omawiali różne problemy…
      Masz rację, że to jest niebezpieczne, bo choć to, co się dzieje u kogoś w czterech ścianach, nie ma z reguły wpływu na większość, ale kiedy władza zamiast rozwiązywać realne problemy jest rozmodlona, bo uważa, że propaganda i tak zrobi swoje- ludzie uwierzą, że żyją w kraju wszelakiego dobrobytu- więc kasa na nią i dla Rydzyka.

      Polubienie

            1. Oplułam monitor!😂😂😂
              Przejrzałaś strategię przeciwnika! I to, że jego zwolennicy lubią jak z rzeczy poważnych robi się kabaret! Nie zapomnij tylko użyć odpowiedniego palca! Wygrana murowana!

              Polubienie

  6. 😀
    Oplułaś monitor? Świetnie! Właśnie podsunęłaś mi pomysł! Wulgaryzmy były, wyśmiewanie było, palec był, ale plucia jeszcze nie! „Głosuj na mnie. Pluję bo mogę”. „Razem plujmy w przyszłość!” Będę rozdawać ludziom darmowe spluwaczki.

    Polubienie

Dodaj komentarz