(nie)wykorzystane słońce

W pełni nie wykorzystałam dni, gdy słońce od rana pięknie świeciło, a słupek rtęci szybował w górę i szczytował przyzwoicie, czyli wskazywał kilkanaście stopni na plusie. Snułam się leniwie po domu, wychodziłam często na świeże powietrze, myślami gdzieś błądziłam i z prac porządkowych niewiele zrobiłam. Bo gdy coś zaczynałam, to szybko opadałam z sił.  Irytująca przypadłość.

Poskarżyłam się OM.
Że nie czuję się za dobrze, a okna wyglądają okropnie.
W odpowiedzi usłyszałam, że ja wyglądam bardzo dobrze.
I gadaj tu  z facetem 😉
 
A jak sobie jeszcze pomyślę, że kolejny raz Wielkanoc ma być zimna, bo temperatury zapowiadają takie bardziej Bożonarodzeniowe…to stwierdzam, że faktycznie lepiej o siebie zadbać niż o okna 😉
Zdrowiej i przyjemniej!
 
****
Tak się zastanawiam, czy Onet nie ma jakiegoś  niezrozumiałego planu wobec swoich blogowiczów. Może czymś go wkurzyliśmy i teraz on chce nas wykurzyć, że tak powiem.
 

19 myśli na temat “(nie)wykorzystane słońce

  1. Ja nie jestem w stanie dodać normalnie notki ;/ Opera mi wgl nie działa na onecie. Korzystam z Explorera i też ledwo chodzi… A co do świat… Ja nawet nie wiem, za co się zabrać :Dhttp://tryb-zycie.blog.onet.pl/

    Polubienie

    1. Ja odpuściłam sobie….bo tradycyjnie się wygodnie goszczę- to jeśli chodzi o święta.. Wyczyny Onetu mam zamiar przeczekać, czy uda mi się- nie wiem…ale czas sprzyja temu, Pozdrawiam 🙂

      Polubienie

  2. Mam jednak nadzieję, że słoneczko będzie. Co do Onetu to sama mam jakieś dziwne domniemania.Ma iść na sprzedaż więc to może dlatego ma nas w nosie?Chwilowo mam opóźnienia w odpowiedziach na komentarze bo każda taka próba to stracone ileś tam minut a święta za pasem i roboty huk. Buziaki serdeczne.

    Polubienie

    1. U ans od dwóch dni słoneczko wróciło, ale zimno jest, za zimno…Nie wiem Haniu czy ma to jakiś związek czy nie, choć przeważnie tak jest, ze gdy właścicielowi przestaje zależeć to pracownikom tym bardziej…Pozdrawiam ciepło i świątecznie 🙂

      Polubienie

  3. Gdy w Polsce świeciło słoneczko, w Szwecji było bardzo zimno i padał śnieg. Ucieszona że niebawem będę w Polsce i skorzystam z promieni słonecznych, a tu okazuje się że jednak nie będzie mi dane ;). Tak, Onet ostro szaleje, no ale widocznie ma ku temu powody :). Pozdrawiam 🙂

    Polubienie

    1. Może z ciepła nie ale słońce w niektórych regionach kraju na pewno będzie, no i po świętach ma być dużo cieplej :)))Pozdrawiam słonecznie i świątecznie 🙂

      Polubienie

  4. Nie wiedziałam, że Onet „ma iść na sprzedaż”… Ale jeśli chodzi o notki i komentarze, to chyba nie ma osoby, która by się na to nie skarżyła.

    Polubienie

  5. Odwiedzając blogi na onecie dziwie się wam jak Wy z tym wytrzymujecie 🙂 A okna olej bo ja swoje myłam tydzień temu a kilka dni przed świętami wyglądają tak, że płakać się chce. Wszystko przez tą pogode deszczowo-śniegową. Krótko mówiąc syzyfowa praca.niecodzienna-ana.blogspot.com

    Polubienie

    1. Olałam, a te co już wcześniej umyłam to zaprawiła pogoda i…pies( drzwi od tarasu) Czasem mam wrażenie, ze Onet po prostu silnie nas uzależnił od siebie i,…tak się trudno rozstać 😉 Pozdrawiam 🙂

      Polubienie

  6. Odwiedzając blogi na onecie dziwie się wam jak Wy z tym wytrzymujecie 🙂 A okna olej bo ja swoje myłam tydzień temu a kilka dni przed świętami wyglądają tak, że płakać się chce. Wszystko przez tą pogode deszczowo-śniegową. Krótko mówiąc syzyfowa praca.niecodzienna-ana.blogspot.com

    Polubienie

  7. Ręce opadają, co tu się wyprawia… Dziś kolejne dwie osoby z mojej linkowni zmieniły portal – wcale im się nie dziwię. Szkoda, przez lata naprawdę miałam dużo sympatii dla Onetu.

    Polubienie

    1. Na razie mimo, że mam „moje ścieżki” na blogospocie, to jednak z Onetu jako głównego bloga nie rezygnuję, choć wkurza mnie strasznie i marnuje mój czas, którego ostatnio za bardzo nie mam, ale mam nadzieję, ze to się zmieni. I Onet i czas wróci 🙂 Ale przykre jest to, ze tak na olewa, bez słowa wyjaśnienia, lub twierdzi, ze to tylko niewielkie, krótkotrwałe niedogodności…Śmiechu warto, choć śmieszne to wcale nie jest…

      Polubienie

    1. Też tak myślę 🙂 Ale…akurat słońce obnaża prawdę o nieczystych oknach i drażni moje oczy 😉 Na szczęście tam gdzie najczęściej się w nie gapię by nacieszyć oczy zielenią- umyłam dużo wcześniej i widok mam znośny :)A czuję się tak w kratkę, jak ta nasza pogoda za oknem. Łykam coś na wzmocnienie, i na odporność by się nie rozłożyć…

      Polubienie

  8. Tez okien nie umylam…oprezegapilam ladna pogode …poza tym mialam starszne dni w pracyco do Onetu ja to przeczekuje, stracm sie nie wkurzac choc to trudne bardzo ;*

    Polubienie

    1. Oj trudne, bo komentowanie trwa całe wieki…nie mówiąc, ze posty też trudno opublikować. Ja tam mogę przeczekać, pytanie tylko jak długo? Ściskam 🙂

      Polubienie

Dodaj komentarz