…czyli ostatni sierpniowy sobotni wieczór w takt muzyki…
Gdy moje stopy stanęły na murawie, która swą zielenią, gęstością i miękkością po prostu powalała,- tak jakby od kilku tygodni nie było żadnej suszy- w pierwszej chwili miałam ochotę zrzucić trampki i pobiegać boso 🙂 Nie zrobiłam tego- sama nie wiem dlaczego- ale i tak cieszyłam się jak dziecko, które właśnie dostało upragnionego lizaka ;D Nawet w trampkach czułam się bosko: idąc, stojąc, a potem tańcząc…
Tańcz!
Tańcz!
Tańcz!
O matko i córko! – jak mi tego brakowało. Crazy is my life :))
– Jak było? Na to pytanie zadane mi dziś rano, jest jedna odpowiedź: tanecznie, śpiewająco, w miłym towarzystwie pośród tłumu; jednym słowem świetnie!
Przed północą byłam już w łóżku z obolałymi nogami ( dawno nie miały takiej gimnastyki) oraz z zachrypniętym gardłem ( nie tylko od lodów i zimnego piwa ;))
Ciepły, roztańczony, rozśpiewany wieczór pod patronatem Lata z Radiem 🙂
Jesień już widać i czuć. Jadąc gdziekolwiek, moim oczom ukazują się szpalery drzew z pożółkłymi i rdzawymi liśćmi, które wiatr strąca na ziemię. Jeszcze niedrastycznie, ale już zauważalnie dla oka, drzewa zmieniają swoją szatę…Dzień jeszcze gorący, nawet upalny, ale już niedokuczliwie, bo z nutą jesiennego powietrza.
Strasznie szybko zmieniają się u nas pory roku, tylko zima zawsze trwa za długo.
Niestety, ostatnie zdanie Twojego wpisu jest baaaardzo prawdziwe i podpisuję się pod nim obiema rękami!
Też żegnam lato muzycznie – idę dziś na koncert z okazji 55-lecia Czerwono-Czarnych. Zagrają muzycy z pierwszego składu czyli tak trochę „Starsi panowie, starsi panowie, starsi panowie dwaj ;)” .
Miłej niedzieli:)))
PolubieniePolubienie
Sama chętnie poszłabym na taki koncert :). Wylansowali niejeden przebój!
Miłego słuchania:)))
ech, w mieście więcej różnych atrakcji, tych muzycznych również…
PolubieniePolubienie
Koniec lata, fakt, niby jescze gorąco, ale widok liści na ulicach juz przypomina o jesieni
PolubieniePolubienie
i zapach…
u mnie właśnie grzmi…
może to ostatnia letnia burza…
ha! i zerwało mi net 😦
PolubieniePolubienie
Witamy w domu wariatów
Urodziłeś się, to masz
Normalnych nie ma tu etatów
Więc tańcz, tańcz, tańcz.
Tańcz, tańcz, tańcz
Okręcaj, okręcaj
Przytupem życie popędzaj
PolubieniePolubienie
:)))
Pasuje jak ulał.
:)))
PolubieniePolubienie