Nie waż się!

Jaką jest się przyjaciółką, jeśli  na urodziny w prezencie kupuje się…wagę…Wredną! I na nic słowa: nie waż się ważyć! Dziś i jutro, bo ucztujemy, więc pochłanianych kalorii nie liczymy. Przyjmując prezent, LP upewniała się, czy waga ustawiona jest na 10mniej-  bo tyle chce schudnąć:)

Plany zgoła były inne, ale jak to w życiu bywa, ktoś tam na górze miał ubaw. Zamiast zostać porwana do nadmorskiej miejscowości i  przez trzy dni napawać się luksusem szumu fal, trzepotem mew i takich tam- w ramach gościa urodzinowego zorganizowałam imprezę u się. Właściwie kinderbal, bo oprócz mnie i szanownej Jubilatki był z nami prawie siedmiolatek i czterolatek. Ubaw był po pachy i do łez. Sajgon również- nad naszymi głowami latały samoloty 😉 Jubilatka wychodząc stwierdziła, że były to jej najlepsze urodziny;) Najważniejsze, że udało Jej się uciec z domu przed (nie)spodziewanymi gośćmi; nawet telefon się zepsuł w odpowiednim momencie i przy okazji mieliśmy zabawę w głuchy telefon, co wykorzystał Pańcio, wydzwaniając pińcet razy:D

Dziś śniadanie tylko we dwoje: Pańcio i ja. Powoli się zbieramy, żeby zacząć dzień, który przywitał nas deszczem. Ale to dopiero początek…Rozkręcamy się;) Pańcio się rozkręca, bo ja tkwię w oczekiwaniu na popołudnie…podobno jakiś SABAT ma się zebrać ;D

14 myśli na temat “Nie waż się!

  1. Roksanko! Wrocilam.Piszesz tak jakbym to sama pisala.Wyniki ,troche sie polepszyly .Markery spadly o polowe .Tomograf tez troszke lepszy ale niazadawalajacy rzeczywiscie trzeba miec reke na pulsie a ten skorupiak niestety ma sie dobrze .Mam jeszcze 5 chemii przed soba.Razem 12.Pozdrawiam cie serdecznie .Dajemy rade ,prawda?

    Polubienie

    1. Dajemy!!! Najważniejsze, że wyniki się poprawiają- chemia działa! Są powody do uśmiechu:)))W ciągu tych 5 skopiesz mu tyłek,- zobaczysz! Dasz radę!
      Ściskam serdecznie. Odpoczywaj, nabieraj sił.

      Polubienie

  2. Podarowałaś przyjaciółce wagę? Niezła z Ciebie żmija 😉 a tak poważnie, to miedzy przyjaciółmi jest miejsce na więcej, niż wśród znajomych i w sumie prezent bardzo do rzeczy. Ja dziękuję za… Pyszne! Tym samym się nie odwdzięczę (chyba że ptasie), ale pomyślę o czymś innym 🙂

    Polubienie

    1. Uczę się od Najlepszej ;)- kto z kim przystaje:D
      Prawdą jest to, że zakupić miała sobie sama, to wyręczyłam.

      Na zdrowie!!! Bez żadnych odwdzięczeń 🙂

      Polubienie

Dodaj odpowiedź do ~roksanna Anuluj pisanie odpowiedzi