(Nie)cierpliwości… nie bądźcie fujarami…

W narodzie. Trochę zrozumiała, trochę mnie śmieszy. Śmieszy mnie naiwność, bo już brak podstawowej wiedzy niekoniecznie. Wobec rozliczeń, wsadzania do więzienia etc… Jak w państwie prawa to powinno wyglądać. Niektórym się marzy, żeby za kraty wsadzali na podstawie medialnych doniesień, audytów etc… Jakby nie wiedzieli, że akt oskarżenia i ewentualny areszt musi mieć uzasadnienie w zebranych dowodach. Nie na podstawie doniesień, a śledztwa. Które czasami trwa…a właściwie zawsze trwa, szczególnie gdy to nie jest mord w biały dzień, a sprawca złapany na gorącym uczynku.

No litości🙏, chciałby się rzec. Albo krzyknąć, o naiwności ! Owszem chciałoby się szybciej, sprawniej i wobec wszystkich politycznych i mafijnych przestępców. I głosy, że rozliczenia idą powoli, są słuszne, bo takie są fakty. Ale! Głosy, że prokuratura nic nie robi, że minister sprawiedliwości i prokurator generalny nie wyrzuca, nie likwiduje etc…są po prostu śmieszne. Tylko ignoranci mogą się domagać, żeby prawo naprawiać bezprawiem. I hipokryci, bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jak chorągiewki, którym obojętnie jest, jakie obwiązuje prawo, byle było po ich myśli.
Czytam co poniektórych i się śmieje z ich infantylności postrzeganiu polityki i prawa. Taki życzeniowy bełkot. A w sieci tego dużo, bo to, że domagają się (słusznie) rozliczeń, nie zwalnia ich od merytorycznej dyskusji i takiego też osądu sytuacji.
Przyglądam się temu, stojąc z boku. Oczekując od wymiaru sprawiedliwości rzetelnego śledztwa, osadzenia i kar. Ale naiwna nie jestem. Pisdzielcy tak namotali w prawie, by chronić swoje doopy, że wątpię, by było tyle skazań, ile oczekują obywatele.

Po południu przyszła burza z gradem… na tyle szczęśliwie, że choć ulewa była porządna, to grad anemiczny i nie wyrządził szkód. Ale grzmiało długo, tak jakby gdzieś w okolicy kręciło się kilka burz… I obawiałam się, że znów będzie przerwa w dostawie prądu, bo gdzieś się zwali drzewo na instalację tudzież inna katastrofa… U nas to nagminne, a często jest tak, że pół wsi ma prąd, a pół nie, bo my wciąż jesteśmy podłączeni do starych transformatorów. I nic na to nie poradzisz. Mamy oczywiście agregaty prądotwórcze, ale ktoś to musi po podłączać i uruchomić, a OM do wieczora nieobecny. Po deszczu przez jakiś czas było rześko i przyjemnie. Noc, a na pewno już blady świt ma być chłodniejszy, co cieszy.

Sejm uchwalił nową definicję gwałtu. ( Może w końcu coś dotrze do starych wąsatych bab, które uważają, że kobiety same się proszą o gwałt- vide komentarze pod poprzednim postem). Brawo! Czas na związki partnerskie.

67% oglądających uznało, że debatę wygrał hochsztapler i przestępca Trump, co akurat było do przewidzenia. Biden nie powinien (mimo wielu zasług, choćby wobec Ukrainy i zrównoważonej polityki międzynarodowej) kandydować po raz drugi, jak to wcześniej zapowiadał. Jego kandydatura to strzał w kolano demokratów.

I bym zapomniała- nie ma dla mnie łóżka na oddziale w poniedziałek, więc dalej czekam na telefon lub sama dzwonię, czy może uda się we wtorek… no cóż… dowiem się w poniedziałek 🤔

32 myśli na temat “(Nie)cierpliwości… nie bądźcie fujarami…

  1. Macham , bo w pobliżu przejeżdżamy właśnie . Świta .
    Jesteśmy zmęczeni , jedziemy już 6 godz , jeszcze godzina 😱

    Niech we wtorek najpóźniej się łóżko znajdzie dla Cię.
    Uściski 😘

    🦉

    Polubienie

    1. Pewnie teraz odsypiasz, a ja piję kawę na tarasie. Nareszcie normalne lato, choć jutro ma być najwyższa temperatura jak do tej pory, ale taki dzień wytchnienia, choć również bardzo ciepły- to lubię
      Dobrego dnia😘
      Ps. Taką mam nadzieję, bo chce jak najszybciej mieć ten pobyt z głowy

      Polubienie

  2. No i przed chwila zajrzałam do poprzedniego postu, uwierzyć nie mogę, a może mogę, że ciągle są takie wąsate baby, że ciągle winią zgwałcone za gwałt, przecież tym samym one są po stronie gwalcicieli. No pisałam w poprzednim poście że to kobiety najbardziej krytykują i winią kobietę, która została zgwałcona i jakby na zawolanie zjawiła sie taka z komentarzem. Ja pamiętam z dawnych lat to, a to jednak ciągle trwa. Kilka dni temu czytałam o gwałcie zbiorowym, 15-latka, jak można powiedzieć że ona sama prosiła się o to. Takie myślenie przeraża, niepokoi, no i jeszcze do tego mówi to kobieta.

    Teresa

    Polubienie

    1. Trudno to pojąć i skąd to się bierze. Z braku zrozumienia czym jest gwałt? Empatii, bo solidarności w tym za grosz, a i przyzwoitości, takiej ludzkiej.
      Czym to się różni od mowy niektórych, że dzieci prowokują pedofilów?
      Bo 15-latki powinny siedzieć w domu nad książkami, pewnie, a nie gdzieś się włóczyć… ech.
      Przykre i okropne, a żałosne, że taka osoba nie wstydzi się pisać czegoś takiego…

      Polubienie

      1. Nie, ona nie wstydzi się tak pisać, bo tak myśli i jest przekonana że ma rację. Dla mnie te jej racje są paskudne, no ale to są jej racje.
        A przecież to takie łatwe żeby zrozumieć co to jest gwałt, jak kobieta(dziewczyna) mówi NIE – to znaczy że nie ma seksu, że ona nie chce, że nie godzi się, nie ma prawa nikt jej zmuszać do seksu, a jak zmusza i osiągnie co chciał to jest gwałt, to jest przestepstwo. I nie ważne jak była ubrana, i nie ważne czy była zalotna czy kokietowała, ważne jest tylko że nie chciała seksu.

        Teresa

        Polubienie

        1. Chyba nie jest łatwe dla niektórych, I nie wiem z czego to się bierze, czy z indolencji intelektualnej, czy z braku inteligencji emocjonalnej… w każdym razie takie poglądy są obrzydliwe i już. I do tego jeszcze brak zrozumienia o czym się dyskutuje. Można stracić cierpliwość i być niemiłą, co przyznaję bez bicia 😉
          Ale przynajmniej ma odwagę pisać to pod własnym nickiem, co cenię 😇

          Polubienie

  3. Oj, muszę napisać. Po części to, co napisałaś mnie dotyczy bezpośrednio jako grupy zawodowej. Podpisuję się pod stwierdzeniem, że jak na razie Bodnar i Korneluk niczego nie zrobili, mimo wielu obietnic. Żeby nie było – siedzę w prawie od ponad 20 lat i trochę w swojej instytucji już przeżyłam i wiem na cyzm polega praca policjanta, prokuratora i sędziego.

    Doniesienia medialne olewam, bo wiem ile jest w nich nieprawdy i uważam, że rzadko kiedy spotyka się dziennikarzy komtenetnych, rzetelnych i niezależnych.

    Owszem aktualnie żądzący jedyne co zrobili to powsadzali na kluczowe stanowiska swoich ludzi – niekoniecznie kompetentnych, ale w większości działaczy stowrzyszeniowych. Zastanawialiśmy się nawet czy nie założyć sobie kolejnego stowarzyszenia – może nam się przyda do awansu. Aktualna grupa rządząca nie była w ogóle przygotowana do zmian, dużo decyzji jest nieprzemyślanych i po prostu niedobrych. Nie patrzą długofalowo, zrobili już ludziom sporo krzywdy.

    Co będzie z wyrokami tzw. neosędziów? To są tysiące wyroków

    Jak można było, chcąc wywalić jednego człowieka, rozwalić całą prokuraturę? Jak można ludziom wpierać, że Barski nie był prokuratorem krajowym, ale decyzje przez niego podejmowane są ok?

    Miało być tyle zmian…. Nie ma niczego.

    O wszystkim napisać po prostu nie mogę.

    Wiem jedno: nic się nie zmieni, jedni karierowicze zastępują drugich.

    Boję się, co będzie za 3 lata przy kolejnych wyborach.

    Polubienie

    1. Dziękuję za komentarz, który wpisuje się, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia🙃 To nie przytyk, żeby było jasne🙂
      Nie siedzę w tym zawodowo, ani nie mam nikogo tak bliskiego, żeby wiedzieć, jak to wygląda od środka. Ale naiwna nie jestem…Choć się nie zgadzam, że nic nie robią. Coś jednak robią, próbują, choć oczekiwania są dużo większe, przede wszystkim wobec uzdrowienia wymiaru sprawiedliwości. I tu pełna zgoda, że niewiele się zmieniło. (Pisałam tylko w kontekście rozliczeń byłego rządu). Tłumaczenia Bodnara są logiczne, a z drugiej strony pewne posunięcia nie- tak jak to piszesz.
      Obsadzanie swoimi było i będzie zawsze, obojętnie kto będzie rządził. Brak kompetencji również. Pytanie czy kolejni również pokuszą się o malwersacje, czy jednak straszakiem będzie to, co obecnie prokuratura robi choćby w sprawie funduszu sprawiedliwości.
      No cóż, jako ta racjonalistka uważałam przed i zdania nie zmienię, że naiwnością jest myślenie, że pisdzielcy skończą za kratami. Może pojedyncze osoby… Acz uważam, że dochodzenia, oskarżenia muszą się toczyć, bo tak powinno funkcjonować państwo prawa.
      Problem w tym, że to prawo źle funkcjonuje za sprawą pisdzielców i rezydenta w pałacu. Jak to ugryźć w prawie?
      No ja nie wiem…

      Ps. Nie ma co już myśleć o kolejnych wyborach, tylko na nie chodzić 😉😇

      Polubienie

      1. Na kwestie polityczne nakłada się indolencja wymiaru sprawiedliwości ogólnie. Ta działka powinna być już dawno zrewolucjonizowana, żeby sędziami nie zostawały tylko dzieci sędziów oraz mali frustraci tresowani od dziecka (ci drudzy są gorsi od tych pierwszych, nie chcą zmian żadnych, bo życie poświęcili na akumulowaniu dóbr, imitowaniu „starej inteligencji” i udowadnianiu, że są wystarczający). Ponieważ wymiar sprawiedliwości działa kaleko ze swojej definicji, działa też kaleko w tak ważnych sprawach jak rozliczenia grubych ryb. Ale patrzę na to trzeźwo, i przede wszystkim słucham tzw. ludzi z wewnątrz z uśmiechem. Mąż ma takiego znajomka, przyjaciela wszystkich – niby nie pisowiec, ale w ciągu tych 8 lat na swoim FB publikował każdą pisowską bzdurę. Po wyborach zmienił front w ciągu tygodnia (zaczął zapodawać linki KO). Ostatnio się żalił, że może polecieć, nie wie dlaczego, twierdził, że spodziewał się prawdziwych rewolucji, rzekomo dla dobra jego działki, a tylko promują swoich. Bo przecież on wysoko, ale kryształ, nie człowiek 😀

        Polubienie

        1. Która trwa już całe dekady, I mowa pisdzielców o kaście jest uzasadniona, niestety. Tylko zamiast to naprawiać, usprawniać, to rozwalili dokumentnie.
          I teraz choć rozumiem głosy niezadowolenia, to z drugiej strony, naprawianie zawsze dłużej trwa niż niszczenie.
          No nie mam złudzeń, że zmiany będą szybkie i drastyczne. Oby w ogóle nastąpiły.

          Polubione przez 1 osoba

      2. Punkt mojego widzenia nie zależy od punktu siedzenia. Mam swoje poglądy i to dość dobrze skrystalizowane. To po pierwsze.

        W zawodzie siedzę od ponad 20 lat, więc sporo ekip politycznych przeżyłam i wiele syfu widziałam. Oj wiele.

        Po drugie: najważniejsze są zmiany przepisów i uproszczenie procedur. Niekoniecznie wymiana na swoich. Ale komu by się chciało to zrobić? To wymaga wiedzy, wiedzy praktycznej. Fajnie się pisze bzdury, zwłaszcza językiem potocznym, tylko potem my mamy problem ze stosowaniem takich gówien. A zmiany przepisów nie są medialne, prawda. Nuda. Komu by się chciało tego słuchać.

        Myślę o kolejnych wyborach ( i czasami daruj sobie swoje drobne złośliwostki, nawet jak okraszasz je uśmiechniętymi buźkami).

        Polubienie

        1. A co jest złego czy złośliwego w tym stwierdzeniu? Jeśli siedzisz w tym środku to masz prawo do swojego punktu, ja zaznaczyłam, że nie siedzę- stoję z boku, ale też mam swoje poglądy, z którymi możesz się nie zgadzać. Nie mam z tym żadnego problemu. To było napisane z innym wydźwiękiem, ale cóż, nic nie poradzę, że przypisujesz intencje na podstawie własnej interpretacji.

          Ale!

          Jestem zaskoczona, ale teraz rozumiem, dlaczego ukrywasz się pod innym nickiem, niż dotychczas. No cóż.. nie mam zaufania do takich osób, więc dziś wyzbywam się wyrzutów sumienia, że nie skorzystałam z propozycji pomocy- wiesz o czym piszę. Być może intuicyjnie.
          Nie potrzebuję fałszywej troski… a tym bardziej komentarzy, osób, które ukrywają się pod innymi nickami, bo pod swoim boją się wyrazić swój pogląd.
          Sorry, ale mam na to alergię, a tym komentarzem wywołałaś temat, choć chciałam to przemilczeć. Mimo wszystko. Mam szacunek do osób, które mają odwagę wyrażać swoją opinię jako (nie)anonimowa…

          Polubienie

    2. Po mojemu największym pechem jest to, że brakuje tych 37 czy 47 (nie pamiętam) głosów w Zgromadzeniu Narodowym, żeby definitywnie pozbyć się Adriana. Bo wszelkie zmiany w wymiarze sprawiedliwości wymagają jednak ustawy z podpisem tego pajaca, nie da się tego zrobić inaczej. Więc cokolwiek Iustitia ma (albo i nie ma) w szufladach i tak jest chwilowo guzik warte.

      A drugim pechem jest lękliwość i niesprawczość Nowackiej. Nauczyciele to jest jednak pół miliona głosów w następnych wyborach, a jak doliczyć ich rodziny i rodziców uczniów….

      To wszystko razem nabija głosów Konfie. I może sprawić, że nasze pójście do wyborów i tak nie pomoże..

      Polubienie

      1. To też, choć zwykłemu obywatelowi, ale też pracownikom sądów chodzi również o usprawnienie tej całej machiny, o czym mówi się od lat, a myślę że w tej kwestii pajac nie stawałby okoniem😉 W kwestiach personalnych czy KRS to wiadomo, trzeba czekać
        Ech… nic mi nie mów. Dla mnie to największy zawód tej ekipy. Przynajmniej na razie.

        Polubienie

        1. Procedury stosowane w tej machinie są też regulowane ustawowo. Zaś Adrian, jak każde niepełnosprytne dziecko, lubi robić dorosłym na złość. Szczególnie, że tatuś wtedy pochwali.

          Polubienie

            1. Zawsze się zastanawiam, co oni mu za to obiecali. Bo kolejnej kadencji obiecać mu nie mogli. Chyba że właśnie obiecali usunięcie tego konstytucyjnego ograniczenia, jak tylko powrócą do władzy…

              Polubienie

              1. Wątpię, żeby coś mu obiecali. Tam jest widoczny konflikt emocjonalny z prezesem. Owszem, przed drugą kadencją poparcie, ale po? Ja myślę, że on nie wyrósł z krótkich spodenek i to tatusiowi chce się przypodobać. No i to miernota prawnicza jest, i prędzej podejrzewam, że mają na niego jakieś haki kompromitujące, niż obietnice, ale mogę się myślić. W tej mafijnej partii wszystko jest możliwe,

                Polubienie

            2. P.S. Chyba że mają na niego potężnego haka. Ale to musiałby być chyba mordercą albo pedofilem, bo zwykłe złodziejstwo już dawno narodu nie rusza…

              Polubienie

  4. Populistyczne żądania szybkich procesów, natychmiastowych aresztów, brednie o „nicnierobieniu” przez ministra Bodnara, to dowod na to, jak pisia mafia wraz z gangiem Zera przeorała glowy niektorym. Także swoim przeciwnikom. Nie ma magicznej rożdzki,ktorą wystarczy machnąc,aby powsadzać pisowcow.To jest państwo PRAWA.A zatem – najpierw zmiana wladzy( w roznych miejscach przebiega rożnie),potem audyty( czasem bardzo dlugo trawją),potem skierowania spraw do prokuratury (pisma o popelnieniu przestępstwa),potem śledztwo prokuratury,(najpierw decyzja o wszczeciusledztwa),przesluchania,postawienie zarzutow,sąd.Proces,wyrok,apelacja,prawomocny wyrok w II instancji i dopiero odsiadka..tak to w duzym skrocie wygląda. To musi trwać.

    Wszystkiego dobrego ,Roksano,u nas nieziemski upal,ale podobno tylko do jutra:))

    serdeczności

    Polubienie

    1. Populizm ma się u nas nad wyraz dobrze.
      Młyny sprawiedliwości zawsze wolno mieliły. No cóż…
      Oby rozliczenia trwały dla wszystkich. A zmiany, gdziekolwiek, bo dewastacji instytucji państwowych przez 8 lat, nie nastąpią tak szybko. Rozczarowań pewnie będzie sporo, ale gorzej już nie będzie, to jest pewne…

      U mnie dziś gorąco ale wciąż siedzę na tarasie, bo wieje fajny wiaterek, jutro będzie piekarnik, więc dziś korzystam z fajnej pogody
      Trzymaj się w tym cieple, serdeczności 🙂

      Polubienie

  5. Roksanko oby szybko znalazło się łóżko. U mnie deszczu i burzy brak, ale tak często jest. Katowice są omijane😜

    Naiwność i niewiedza ludzka mocno mnie irytuje. Ludzie wydają osądy, a nie mają pojęcia , chociażby pobieżnie, jak działa prawo, instytucje. Też uważam, że prokuratura działa, ale czasu potrzeba.

    Dzisiaj czekam na półfinał siatkarzy, wierzę że wygrają.

    Cudownego dnia Roksanko. Uściski, najlepszości ❤️😘 Dorota

    Polubienie

    1. U mnie tak było co roku, ten jest wyjątkowy, dlatego wciąż mam zieloną trawę.
      Nie potrafią patrzeć realnie. Fakt, może się komuś to nie podobać, ale to już inna sprawa.

      Ja też! Ale oglądam również dwa finały pań🎾, które zaczną się za kilka minut. Bób i czereśnie przygotowane😝
      Serdeczności 😘😘

      Polubienie

  6. Cierpliwość to nie jest nasza cecha narodowa, i nigdy nie była. 🙂

    Swoją drogą, nie wiem jak to jest, że przynajmniej w sprawach karnych są kraje (nie wszystkie, nawet nie większość, nie łudźmy się), w których postępowania idą jakoś szybciej. Wypadałoby podejrzeć, jak oni to robią. Bo przecież tak samo mają zbieranie dowodów, niedobory sędziów, okresy odwoławcze, itp. itd. Gdzieś w systemie musi być zaszyta niesprawność. Choć faktem jest, że na widok polityka chyba wszędzie karniści gwałtownie tracą zapał do pracy. 😛 Ale spowolnienie o połowę czegoś, co rutynowo trwa 2 miesiące, to jednak coś innego, niż dodatkowe 50% do rutynowych dwóch lat. Poziom wyjściowy ma znaczenie…

    U mnie stosunkowo chłodny i wyjątkowo mokry czerwiec. Nie dość, że korelacja burzowych niżów z weekendem to już normalka, to jeszcze poza weekendami TEŻ potrafi padać. No kto to widział w czerwcu?! Anomalia jakaś 😀 A miasto już drugi rok zatrudnia ratowników na miejskie baseny od 1 czerwca zamiast od 15. Znowu zbędnie wydana kasa. 😀 A może ta pogoda to właśnie przez to, coś jak z (nie) zabraniem parasola ze sobą…?

    Polubienie

    1. Moja też, choć z wiekiem jest coraz lepiej 😉

      Nie wiem, może szwankuje logistyka w sensie przepływ informacji… no i biurokracja.

      Ja czekam na chłód, czyli na poniedziałek. I bardzo jak już muszę bym chciała odbębnić szpital w tym czasie, bo upały tam będą zabójcze 😨
      Ja się cieszę co u mnie normalne z każdego deszczu 😅

      Polubienie

  7. Nie mogę czytać komentarzy w telefonie. Więc nie poczytałam sobie ale jeden owszem I… stare wąsate z poprzedniej epoki już tak mają i im zostanie. Nikt nie spełnia ich oczekiwań🙈nie rozrozniaja ze chodzi O definicje. Nie ważne kobieta mężczyzna dziecko. Ale od razu z mety że kobiety temu winne. .. ech mental komunistyczny. Ciasny. Najlepiej w domu za piecem siedzieć. Wiesniacywo.

    No i rozliczenia …ręce i cyce mi opadają. Wiadomo , że dupa wszystkich uniewinni.

    trzymam kciuki za łóżko kochana. U nas od wczoraj rześko. Ale nadal pięknie. Sciskam😘😘

    Polubienie

    1. No nie rozróżniają, a w dyskusji nie rozumieją co czytają, więc ręce opadają. A na koniec czują się obrażane 😅 A potem piszą u siebie post, który potwierdza, że NIC nie kumają. A już na pewno czym i kiedy jest gwałt. I byłoby zabawnie, gdyby nie dotyczyło to obrzydliwego przestępstwa, jakim jest zmuszanie kobiet do wspołżycia. . I wiesz, gwałt w parku to można potępić i brzydzić się gwałcicielem, ale już w pubie, w dyskotece czy w domu, to przecież ofiara prowokowała. Bo po co tam poszła? Piła drinki i ich nie pilnowała. Taka nieświęta, bezwzględna, brutalna i prowokująca. O zgrozo.

      Uniewinni. Temu debilowi nie przeszkadzało mianować na sędziego Pawlaka.

      No pięknie. Ja się bojam jutra. Jakoś muszę przeżyć. Dziś do południa było fajnie, potem już za gorąco.
      Baw się dobrze i regeneruj szybko, by jak najwięcej zobaczyć na własnych nogach 😘😘

      Polubione przez 1 osoba

      1. Okazja czyni złodzieja…zgodnie z dziaderska logika wszyscy okradzeni sa sobie winni bo…I tu możemy wymieniać powody. Obojętnie co kobieta ma na sobie,ile wypiła,i jak się zachowuje NIE ozncza NIE. Zgwalcone są zarówno te na imprezie jak i te w parku i te w domu przez męża. Kiedy to w końcu zrozumiecie? Zrozumiecie i przestaniecie oceniać i stawac po stronie gwałcicieli rozgrzeszając ich dziadersy.

        Polubienie

        1. Żadne argumenty nie trafiają do osób, które stawiają znak równości pomiędzy rozwiązłością kobiet (cokolwiek to w ich mniemaniu znaczy) a gwałtem. Problem w tym, że takie osoby nawet nie zdają sobie sprawy, że stają po stronie gwałcicieli. Nie pojmują tego.

          Polubienie

  8. Przeczytałam tylko jeden komentarz z poprzedniego postu i mnie rozsadziło

    Never blame victims!!

    Zawsze winien jest sprawca!!! ZAWSZE!!!

    To, że kobieta znajdzie się w ciemnej ulicy nie znaczy że gnój może ja zgwałcić!!!

    Nie mam na to nerwów.

    Niech to łóżko się zmaterializuje i to szybko

    Cieszę się, że jest niedziela handlowa, jadę kupić tacie wentylator

    Polubienie

    1. OM mówił, że o 7 było już 28 stopni, to nie jest normalne w kraju nad Wisłą 😅

      Coś co powinno być oczywiste dla niektórych nie jest. I nie potrafię pojąć, że ktoś nie może pojąć czym jest gwałt,
      Wszystko opada.

      A niech!

      Udanych zakupów.

      Polubienie

Dodaj komentarz