Telegram…

Nie mam siły już chorować. W TK w uchwyconym fragmencie płuc wyszły zmiany-„matowej szyby”- tak się określa po covidowe zapalenie płuc. Ze znakiem zapytania, czy to zapalenie płuc. Test wyszedł ujemny. Temperatura szaleje, a muszę jeszcze dziś być w szpitalu, żeby mi wyjęli igłę z wkłucia centralnego, bo wczoraj stamtąd wiałam jak tylko już mogłam- po 9 godzinach. I dostaje telefon, gdzie ja jestem… ech…Rodzinna już wie, w domu będzie czekał na mnie nowy zestaw leków. Tylko muszę jakoś jeszcze dojechać… Najchętniej zasnęłabym snem sprawiedliwym, i już nie wstawała…Piguły mam, tylko co z tego jak już ponad tydzień ich nie łykam.

48 myśli na temat “Telegram…

  1. A jakby tak spojrzec optymistycznie-może juz masz to za sobą?może masz przeciwciała? a test już ujemny, bo juz po? Teraz juz tylko niech siły wrócą i wrócisz do łykania piguł! Trzymam kciuki jak najmocniej!

    Polubione przez 1 osoba

      1. Zaopatrz się może w pulsoksymetr, co? :*
        Jak jest fajnie, to działa uspokajająco, no i rodzinie można zatkać twarz dowodem na „jeszcze nie umieram, odczepcie się!”. A jak nie jest, to przynajmniej wiadomo, że trzeba działać…
        I wytłumacz tym podrobom, żeby sobie dały spokój… ❤

        Polubienie

          1. Przy zapaleniu płuc, dowolnego pochodzenia? :O
            Dwa razy w życiu miałam nieprzyjemność, i oba miałam duszności…
            Fakt, że za drugim razem zwyczajnie kiepsko się czułam, i musieli mnie uświadomić, że to niedotlenienie. 😀

            Polubienie

              1. Pierwsza była kura, czy jajko? 😀
                Coś odżywczego, czego nie trzeba memłać… budyń czekoladowy z sokiem? Rosołek? Jogurcik?
                Jakbyś po tylu dniach gorączki dalej miała apetyt, to by Cię wpisali w jakieś annały. 😀
                Zrób mi przyjemność, załóż ten pulsoksymetr, co? ❤
                Trzymam kciuki jak nie wiem co… :* ❤ Wygrzebuj się z tego G prędziutko.

                Polubienie

              2. Kubki na gorąco…
                Nie ma jeszcze wyniku. Strona ma awarię, ale Rodzinna sprawdziła od lekarza strony i nie ma jeszcze- pewnie koło północy albo jutro rano będzie.
                Ale jestem na kwarantannie🙈Policja tez już dzwoniła. Ale chyba wzbudzam litość, bo nie kazali mi wychodzi z łóżka i im machać przez okno.
                😘😘

                Polubienie

              3. Tam zaraz litość… Swoi Cię mają sprawdzać, miejscowi, a oni Cię pod lokalnym monopolowym rzadko widują, to wiedzą, że Cię raczej nie przyciśnie, żeby po flaszkę i papierosy polecieć w piżamie. 😀 Zalety mieszkania na wsi, a nie w DM. 🙂
                A wyniku nie ma, bo oni jeszcze takiej krwi nie widzieli, całe laboratorium się zleciało i ogląda, zaniedbując obowiązki służbowe. 😀 W szpitalu bardziej przyzwyczajeni…
                Kwarantanna Ci w czymś przeszkadza? Jakoś wątpię, żebyś była na 5 imprez poumawiana i szóstą malutką. 😛

                Polubienie

              4. Muszą posypać głowy popiołem- wynik NEGATYWNY! Całą sobą wiedziałam, że to żaden covid mnie dopadł. Kto zna swój organizm lepiej niż ja🤪

                Polubienie

              5. Nie wiem. Od wczoraj biorę Zinnat i po dwóch dawkach czuję poprawę. Dziś temp nie przekroczyła 38 stopni. (37,8)
                Wiesz, mój organizm jest osłabiony to wszystko się mogło przyplątać, szczególnie że OM najpierw był przeziębiony.

                Polubienie

              6. Jak czujesz poprawę po Zinnacie, to pewnie bakteria jakaś.
                W każdym razie najgorsze wykluczone, a teraz niech Cię Rodzinna stawia na nogi. I dbaj o siebie. :*
                Bardzo się cieszę!!! 🙂 ❤ 🙂 :*

                Polubienie

  2. Kurcze, z jednej strony dobrze, że już wiadomo, co się dzieje, z drugiej paskudnie, że Cię nie odpuszcza. Nie wygłupiaj się z tym spaniem snem sprawiedliwego. Zepnij pośladki i do przodu. Musi być dobrze, innego scenariusza nie przewiduję. Pozdrawiam i przytulam

    Polubienie

  3. Kochana! Wierzę, że będzie dobrze, bo musi być. Nie takie bryły przed Tobą były i dałaś radę, więc i teraz dasz! Wysyłam wszystkie moce i dobre myśli!🍀❤🍀🍀❤🍀✌✌
    Ściskam Cię mocno!❤

    Polubienie

  4. O rany 🙈 Skoro w TK masz typowy obraz dla Covid , to raczej nie jest to inna choroba płuc . Testy są często fałszywe. Teraz grzecznie leżeć , spać, leżeć z pulsoksymetrem na paluszku 😜
    Zaopatrzona przez Rodzinną , zaopiekowana , mam nadzieję , ze nie będziesz juz długo gorączkować , bo przecież juz ileś dni za Tobą.
    Szybkiej poprawy , trzymaj się cieplutko ( i to dosłownie) , ściskam mocno 😘😘

    Polubienie

      1. Dzięki i wzajemnie. 🙂
        Słusznie, to po prostu kolejny kamyczek.
        Moja młoda kiedyś dawno, jeszcze w czasach przed-pisowskich, wpadła na pomysł produkcji „rant board” – takiej tapicerowanej dechy do powieszenia na ścianie, żebyś w razie czego miała w co walić głową z bezsilności. Nie zrealizowała, a teraz majątek by zrobiła na tym… 😛

        Polubione przez 1 osoba

  5. Żebym chociaż siedząc nocą , mogła odpędzić Twoją gorączkę , to siedziałabym do świtu.
    Niech zmiana antybiotyku , okaże się skuteczna !
    Mam nadzieję, że spać możesz spokojnie … nieustannie trzymam 😘😘😘

    Polubienie

    1. Ajduś… odpędziłaś… i zmiany nie trzeba było. Siedziałam jak trusia pod kołdrą do późnego wieczoru, aż zasnęłam, ale wcześniej zdałam relacje Rodzinnej, że nie przekroczyła 37,3 więc po raz pierwszy dzień bez paracetamolu. 💪Za to nad ranem obudziłam się mokra sama z siebie, ale 36,4💪 A teraz 36,6😀Normalnie nie wierzę! Jaka jestem szczęśliwa. Dwa tygodnie w gorączce! I chyba, tfu, tfu już po!

      Polubienie

Dodaj komentarz