Kiedy potrafisz…

…Się zachwycać, to przetrwasz najgorsze chwile. Wtedy szara codzienność cię nie pokona, nie stłamsi, nie obedrze z marzeń i nadziei. To cecha do pozazdroszczenia. Szczególnie na nieciekawe czasy… Czasem wystarczy najmniejsza negatywna inspiracja, żeby ulec wyobraźni budującej czarne scenariusze, ale i odwrotnie… Kiedy potrafimy dostrzec piękno, radość, jasne strony, to łatwiej stworzyć pozytywny film, w którym gramy główne role, nawet jeśli jest na kanwie tragedii…

Świat jest piękny, choć zagrożony, życie jest piękne, choć niełatwo się żyje… Banał i prawda.

Pisałam już o ograniczeniach, które tak naprawdę są tylko w naszej głowie i dotyczą różnych sfer życia, uniemożliwiając nam podjęcie decyzji o zmianie. Ale właśnie tak to jest, że jak sobie coś wbijemy do głowy, to często nawet własne argumenty nie mogą się przez to przebić 😉 I przysłaniają to wszystko, co się dzieje wokół, przestajemy dostrzegać pozytywne strony… Słońce to my, ciemne chmury to my…

Nie lubię jesieni… ale co spojrzę za okno, to się zachwycam…

 

Zachwycajcie się! Naprawdę wciąż jest czym! Każdego dnia! 🙂

*

Jest też o czym myśleć…

…dlaczego największe poparcie partia rządząca ma na wsi i w grupie 60+ oraz wśród bezrobotnych… nie wspomnę już o wykształceniu…

Obrazek bordowej (kolor skojarzył mi się ze zaciętością i złością) Polski na tle  Europy, co oznacza najgorszy dostęp do antykoncepcji w regionie- mówi dużo. I już wiemy, po co zebrał się „stary Sejm”- za chwilę będziemy mieli więzienie za edukację seksualną i przepisanie antykoncepcji!

Wejście do Sejmu Konfederacji dzięki poparciu przede wszystkim młodych ludzi, która na swoich sztandarach ma walkę z Unią… też świadczy o tym, że lekcje nie zostały odrobione… albo wciąż przerabiamy Średniowiecze.

Ale przecież ja tu o zachwycie… 🙂 No to się zachwycam doktorami z Zabrza, którzy przeszczepili oba płuca i wątrobę 21- latkowi. I dopóki w takich rękach (a nie Matki Boskiej) będzie nasze zdrowie, to jest szansa dla chorych. Może nowy(?) minister weźmie to pod uwagę.

Miłego dla Was! 🙂

 

 

 

 

48 myśli na temat “Kiedy potrafisz…

  1. Jak bardzo potrzebny był mi dzisiaj
    Twój tekst … Nie przestawać się zachwycać choćby kawałkami , znalezioną muszelką , kolorowym liściem czy uśmiechem nieznajomego.
    I nie przenosić rozczarowań jednym człowiekiem na innych .
    Jesień sama w sobie ( ta mniej zimna)
    nie jest az taka zła i całkiem ładna , gdy kolorowa ( jak widać) tylko najgorsze ze kroczy tuż przed tą wredną , zimną ,
    ciemną i ponurą , ktorej nijak nie polubię i oprócz ładnej bieli ale tylko na obrazkach , nie ma nic w niej dobrego 😕
    O polityce juz nie dam rady , poza tym,
    że z niepokojem czekam czy ktoś z senatu się zeszmaci ….
    Mocno ściskam Roksanno i miłego dnia wszystkim Bywalcom 😘

    Polubienie

    1. Szczególnie kiedy jest się właśnie w takim miejscu gdzie zachwyt może trwać bez przerwy… chyba że się wejdzie w internety ;p
      Ach tylko pozazdrościć tej możliwości odcięcia się, pięknych widoków, spokoju i uśmiechniętych nieznajomych…
      Tak, za jesienią czai się zima i to ona już ją dyskwalifikuje w możliwości polubienia, bo razem trwają stanowczo za długo… A ja i tak mimo zachwytów, wolę zieleń za oknem 😉
      Już kupczą- choćby teka ministra zdrowia 🙄
      Ściskam i ciesz oczy i serce tym co wokół 😘

      Polubienie

  2. Będziemy z zachodu przemycać prezerwatywy

    Ja o tej porze roku tylko ciemnicy ranno popołudniowej nie lubię
    No i ponieważ mam kominek w mieszkaniu to sobie będziemy ocieplać zimę od środka

    Polubienie

        1. Bo to już nie ten klimat, ale z kolei na drewno jest mocno absorbujący, szczególnie gdy tak jak u nas zamiast szczelnych szklanych drzwiczek jest tylko kratka- fakt, jest bardzo naturalnie, ale bywa, że dym idzie na dom i jakaś iskra. Odkąd zlikwidowaliśmy przy kominku kosz na drewno, trzeba tez się nachodzić- w rezultacie, nie pamietam kiedy ostatnio było w nim palone. Kiedyś to nawet pieczenie kiełbasek się odbywało 😀

          Polubienie

  3. Kochana
    Lubię jesień za całokształt🍁🌞
    A cieszyć się drobiazgami z wiekiem coraz bardziej się uczę 😊
    Teraz , to dom moich Dzieci i przyszłe babciowanie mnie radują🤗❤️
    Zdrówka życzę, uśmiechu, pogody ducha na kolejne jesienne dni🌼☕🙋

    Polubienie

  4. „Edukacja seksualna” to wspieranie pedofilii. Śniadanie stanęło mi w gardle. Jak to fajnie do syfiastych poglądów dorobić czystą ideologię. Można?
    A zachwycam się zawsze. Aż czasami rodzina (która przecież też się zachwyca) puka się w głowę. Czasami jak się tak czymś zachwycę to – jak mawia Chevie Chase w „Wakacjach w krzywym zwierciadle” – „tylko operacja plastyczna będzie w stanie zetrzeć uśmiech z mojej gęby”, O!

    Polubienie

  5. Lubię kolorystykę jesieni, ale nie znoszę szybkiej ciemności i zimy za chwilę, bo dni coraz krótsze. 😯
    Co, do innych rzeczy, to się nie wypowiadam, bo trzeba by było zasłonić oczy i uszy.😱

    Polubienie

  6. Weź mnie w końcu wyciągnij ze spamu w mailu, bo mi tam niewygodnie, jakieś kanciaste leży obok. 😀
    Co do poparcia – właśnie przeczytałam, że ktoś-tam będzie składać protest, bo kandydował, sam na siebie zagłosował i całą rodzinę przyciągnął, żeby na niego głosowali, a wg zbiorczego raportu swojej komisji uzyskał głosów zero. Nie wiem, kto w tej sytuacji łże, ale ktoś niewątpliwie.
    Na szczęście nie mam już nerwów na irytowanie się, więc idę uciec w robotę, skoro jest. Przynajmniej będzie pożytek… 🙂

    Polubienie

    1. Aaaa nie wpadłaś, tylko ja nie mam powiadomień na poczcie blogowej, i bywa że długo tam nie zaglądam, choć staram się, choć raz dziennie 🤪
      No raczej wiadomo kto, chyba że kandydat został zrobiony w trąbę przez rodzinę i znajomych i sam na siebie nie potrafił oddać glosu😂😡
      Rób swoje, i cieszę się, że masz taką możliwość 😘

      Polubienie

      1. Zdarzały się przypadki nieostemplowanych kart do głosowania… A taki głos jest nieważny.
        Sama po głosowaniu byłam na siebie wściekła, bo nie sprawdziłam i nie byłam (nie jestem) pewna, czy… A ostrzegali oficjalnie, żeby sprawdzać.

        Polubienie

          1. Taka ciekawostka: Na jednej z pobliskich wsi był lokal wyborczy do którego swój głos oddał facet kandydujący w tych wyborach. Przy liczeniu głosów okazało się, że ów facet, który głosował na siebie, NIE ZDOBYŁ ŻADNEGO GŁOSU! 🙂 🙂

            Polubienie

    1. Jest piękne. 🙂
      Nawet w trudnym okresie życia zdarzają się piękne momenty – piękny zachód słońca, życzliwy uśmiech i pomocna dłoń nieznajomego, cudna muzyka albo książka, maleńki sukces na drodze ku normalności…
      Nie można pozwolić, żeby sytuacja ogólna zatruła te dobre chwile, trzeba się nimi świadomie rozkoszować tym bardziej.
      Świadomie pokazywać życiu, że nie damy się stłamsić, zawsze to my będziemy górą, a nie ono, żeby nie wiem co. 🙂

      Polubione przez 2 ludzi

        1. To nawet nie to, że doceniać… Szukać tych pozytywów, żeby trzymały Cię w pionie. Tak jak odruchowo szukasz poręczy, kiedy czujesz, że zaraz zlecisz ze schodów, zamiast robić za Chucka Norrisa, że „co?! poręcz? o nie, do tego się nie zniżę!”
          Bo nawet w kiepskich momentach dalej masz coś, co kochasz – zapach jesiennych liści, ulubiona potrawa, miękkość trawy, ulubiony kubek, czyjś uśmiech…

          Polubione przez 2 ludzi

  7. I am curious to find out what blog platform you are utilizing?

    I’m having some minor security problems with my latest website
    and I would like to find something more secure. Do you have any suggestions?

    Polubienie

Dodaj komentarz