Już za kilka dni, za dni parę… znów przywitam się z Tarasem i Adasiem, przysiądę u ich stóp na moment… Pewnie na jakiś czas zabunkruję się w kryjówce, jedząc kiełbasę z metra z pieczonym czosnkiem. A potem wypiję swoje zdrowie za dwie piątki obok siebie 😉
pijaną wiśnią 😉 jak rok temu…
Lwów lubi pić, umie pić, i ma co pić…
😉
Kto by pomyślał, dożyłam 😉
Trzymajcie kto i co tam może, żebym przeżyła dzisiejszy spływ i z nurtem gdzieś tam do ścieku Wisły nie wpadła, a potem prosto do morza 😉 Bo wtedy nici z randki z obu posągowymi panami 😉
P.S. Jest mi tu cudnie!
Z drugiej strony na szczycie nawet Tatry widać! 🙂
Trzymam, trzymam!
PolubieniePolubienie
wpadłaś do spamu i dopiero dziś zauważyłam
Dziękuję!
PolubieniePolubienie
Aż mi się kiełbasy zachciało!!!
Chłoń!!!
PolubieniePolubienie
Chłonę jak gąbka!
Aaa jaki tu smalec podają do przepysznego chlebka! jesssu!😋
PolubieniePolubienie
Sumienia nie masz…
PolubieniePolubienie
A potem w drodze na wschód zajechaliśmy do beskidzkich Przyjaciół, a tam pieczony chleb ze swojskim masłem i serem😋
PolubieniePolubienie
Wszystkiego najlepszego!
PolubieniePolubienie
Dziękuję!
PolubieniePolubienie
Trzymam mocno kciuki, najlepszego 🙂
PolubieniePolubienie
Żyję! Bo obrałam dobrą strategię i wzięłam ster w ręce! Dzięki!
PolubieniePolubienie
Moze kiedyś i ja nabiorę na tyle rozumu by wziąć ster we własne ręce…
PolubieniePolubienie
Powodzenia! W dużej mierze jesteśmy kowalami własnego losu!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To prawda,a życie mamy jedno…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A do Wisły to wolał bym żeby Morawiecki wpadł, Ty nawet nie próbuj, bo tam woda pachnie „dobrą zmianą” 🙂
PolubieniePolubienie
Ha, ha, no pokonałam tylko 18 km, czyli nie dopłynęła 😀
PolubieniePolubienie
Na szczęście 🙂
PolubieniePolubienie
😀
PolubieniePolubienie
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Za Twoje dwie piątki to i ja chętnie wypiję, choć nietrunkowa jestem!
Życzę Ci, Kochana, spełnienia marzeń i żebyś zatańczyła na weselu Zońci.🌷💖🌷
Zazdroszczę Ci spotkania z Tarasem i Adasiem! Pozdrów ich ode mnie!💖
PolubieniePolubienie
Ach, jak miło! A wiesz, że ja też bez procentu wczoraj (szykuję się na pijaną wiśnię😉), za to uprawiałam sporty ekstremalne (jak dla mnie) i spędziłam intensywnie dzień. Piękny, słoneczny, a na koniec dostałam filmik jak Zońcia samodzielnie chodzi (wcześniej tylko kilka kroków), więc może już trenować weselny taniec😆
Pozdrowienia przekażę.
Buziaki😘😘😘
PolubieniePolubienie
Wszystkiego NAJ!!!
I duuużo jeszcze takich wyjazdów, podczas których Ci cudnie… ❤
Ale powiedz mi – Ty tą ścieżynką się wydrapałaś na tę górę? :O
Widok z góry cudny, ale nogi mnie bolą od samego patrzenia. 😀
PolubieniePolubienie
Ścieżynkę miałam pod dyndającym nogami😆Ale, żeby nie było- wczoraj szłam ekstremalną, wąwozem w górę, sama, wiedząc, że jak mi przyjdzie nią schodzić to już zostanę na wieki gdzieś w górze 🤣 i będę newsem w faktach 🤪
Dzięki😘😘😘
PolubieniePolubienie
Sądząc z tego, że dalej do nas piszesz, to jednak sława w mediach Ci nie grozi 😀 😀
PolubieniePolubienie
Jedynie ludziska na szlaku mieli polewkę z baby, która pędziła w górę z obłędem w oczach, jakby ktoś ją gonił😜
PolubieniePolubienie
Wszystkiego, co najlepsze, spełnienia marzeń.🍸🍹🎂😘🌹
Podziwiam Cię, że wdrapałaś się tak wysoko…💕💝
PolubieniePolubienie
Tam akurat to wyjechałam, ale wydrapałam się po bardziej stromej i kamienistej powierzchni, z czego jestem dumna!
Dziękuję😘😘n
PolubieniePolubienie
Cieszę się, że jest Ci cudnie 😍
Wszystkiego , wszystkiego najlepszego roksanko♥️😘
PolubieniePolubienie
Meluś, pięknie dziękuję😘💕
PolubieniePolubienie
Wszystkiego Najwspanialszego!!!
No i nieustająco pięknych wrażeń.
🙂
PolubieniePolubienie
Serdecznie dziękuję😘
PolubieniePolubienie
Dech w piersiach zapiera. Ooooo jak masz fajnieeee!!!
PolubieniePolubienie
Mam! Teraz już w innym miejscu🙂
PolubieniePolubienie
I nawet nie śpisz jeszcze, ty, sowo, ty! :p 😀
PolubieniePolubienie
Nie śpię, bo OM chrapie 🙈🤣I korzystam z zasięgu, który raz jest a raz go nie ma. A WordPress robi mi na złość nie wpuszczając do kokpitu ☹️
PolubieniePolubione przez 1 osoba