W głowie szumią proseccowe bąbelki pomieszane z pijaną wiśnią, w ustach smak tortu truskawkowo- ananasowego, a pod powiekami przewijają się jak w kalejdoskopie obrazy z dzisiejszego wieczoru. Uśmiechnięte, rozgadane, życzeniowe… Cieszy mnie każdy miniony rok i rozpoczęty kolejny- tym razem wśród Przyjaciół, z którymi na co dzień dzielą nas setki kilometrów a łączy tak wiele; z burzą w tle, ze zrobionym wspólnie hummusem, bakłażanem z grilla i oliwkami nadziewanymi czosnkiem… To jedne z tych, które zapadną głęboko w pamięci, choć nie są okrągłe ani w inny sposób jakieś szczególne. Oprócz tego, że własne i mogłam je świętować.
Jutro czas pożegnania przyjaznego domu z zielonym ogrodem, otulonym zalesionymi wzgórzami, z hamakiem pośród jabłonek, z malinami na krzakach i spadającymi już dojrzałymi orzechami… Plecak ugina się od ciężaru dobrych emocji i bagażu cudownych wspomnień wspólnego czasu.
To jeszcze nie czas powrotu do domu, ale żegnamy Bieszczady i ruszamy w Beskidy.
i jak zwykle . tak napisane , że słyszę ten radosny gwar , rozmowy przerywane śmiechem a w powietrzu
woń grillowanych bakłażanów w czosnkowo-oliwkowym towarzystwie. Jest ciepło , w stopy i plecy a przede wszystkim na sercach.
Tak się wczułam, że komara na łydce poczułam (nawet jak nie było żadnego , to mnie i tak jakaś licha , wyleniała komarzyca – znaczy samica , dziabnie)
Aż mi przykro , że czas wyjazdu tak szybko nadszedł ….
Uświadomiłaś mi właśnie , że nie mam takich miejsc , takich ludzi , odległych
w czasie i przestrzeni , ale bardzo bliskich. Moi bliscy są wszyscy w moim DM , tam gdzie się urodziłam , gdzie i Mama urodzona a Tata pochodzi z miasta , z którym nic mnie nie łączyło i nie stało mi się w żaden sposób bliskie.
Nawet nie mam miejsc z przeszłości jakoś szczególnie ukochanych , poza moim miastem….(i Francją oczywiście ::pp)
i każdym morzem ( im wyższa w nim temperatura tym bardziej miłuję:p)
….to teraz posiedzę tutaj na podium i pomyślę , czy czuję się z tym uboga i czy mi bardzo żal ,
że takie cudnie sentymentalne podróże mnie nie dotyczą ….
I Beskidy niech Cię zachwycą :**
PolubieniePolubienie
Moje stopy dziś obolałe, bo wszędzie miały pod górkę😂Ale jak to PT mi dziś napisała, że jak perszingi biegamy po tych górach- raczej bym powiedziała, że się przemieszczamy 😉 Aczkolwiek dziś zmęczenie czuję w nogach.
I jakie wnioski z dumania ? 😉
Bo wiesz, i tak masz pojemne serce, A Francja to piękny kraj, a ja byłam tylko w Alpach i zakochałam się w miasteczku Annecy.
U nas jest specyficzna sytuacja, przez przynależność do mniejszości, która skupiała i jednoczyła ludzi poprzez stowarzyszenie, kluby, odbywające się rajdy, festiwale, jarmarki, watry, małanki- w sumie to jesteśmy jedną wielką rodziną; z niektórymi bardzo blisko, więc łączy nas wiele wspomnień, wiele miejsc, wiele pięknych wydarzeń. A z drugiej strony- przyjaźnie szkolne i uczelniane oraz požniejsze, więc to grono jest dość pokažne.
Beskidy zachwyciły już mnie dawno, bo Bojki z Łemkami to sąsiedzi😉
Buziaki za podiuma i ni tylko😗😘😘😘
PolubieniePolubienie
Chwilo trwaj, zbieraj do plecaka wspomnień, żeby się grzać przy kominku zimą i snuć plany, na następne odwiedziny…
PolubieniePolubienie
Tak! Już są plany na następny rok!
PolubieniePolubienie
Wszystkiego najlepszego!!:-)
PolubieniePolubienie
Pięknie dziękuję!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Chwile, trwajcie, łąduj te akumulatory, buziaki
PolubieniePolubienie
Ładuję ile tylko się da!
😘
PolubieniePolubienie
W takich warunkach może przybywać każdy kolejny rok, a nawet i dekady 🙂 Niech każdy następny przybywający będzie tylko i wyłącznie lepszy! 🙂
PolubieniePolubienie
I niech tak właśnie będzie!
Dzięki!❤️
Uświadomiłam sobie, że mimo słusznych lat, to na zawsze zapadły mi w pamięci tylko 6 okoliczności świętowania, a te będą siódme😍
PolubieniePolubienie
Pieknie jest miec takie wakacje o wlasciwej porze roku, jesc maliny prosto z krzaka, odpoczywac w hamaku w zapachu dojrzewajacych jablek i wszystko, wszystko co daje koniec lata.
PolubieniePolubienie
Pogoda jak do tej pory wyśmienita. Nawet wczorajsza burza jej nie popsuła, bo dziś przez cały dzień towarzyszy nam słońce; nawet w nowym miejscu, choć prognozy były inne. A maliny z krzaczka zabrałam ze sobą i właśnie je palaszuję😀
PolubieniePolubienie
Kochana!
Życzonek serdecznych moc przesyłam, zdrówka nade wszystko:)
Ciesz się chwilą, zwiedzaj i opisuj:)
Buziaczki:)
PolubieniePolubienie
Dziękuję pięknie❤️
😘
PolubieniePolubienie
Ech, Ty moja ulubiona malarko-pisarko!… Cudne są te Twoje opisy, wspomnienia… Nieś je w plecaku, żeby mieć dokąd sięgać w długie jesienne i zimowe wieczory.
Wszystkiego, co najlepsze!💜💜💜
PolubieniePolubienie
🤗
Jejciu, bardzo sięcieszę, że się podobają.
Dziękuję😗😘
❤️💚
PolubieniePolubienie
Roksanno wszystkiego najlepszego! Kolejnych tak pięknie zaczynających się lat! :*
Ciekawa jestem czy zakochasz się tak samo jak ja w muszyńskich okolicach 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję! 😘 Gdyby tak miały się zaczynać, to mogą choćby co miesiąc😉
Okolice znam- te ciut dalsze – od lat i kocham. Muszyna jest pięknie położona, a my miejscówkę mamy przy Ogrodach, z której widoki są cudne. Ale! Hi, hi miasteczko
po 18 we wrześniu zamiera, więc wypić zieloną herbatę w ogródku było dość trudno😉
PolubieniePolubienie
I znów kolejny rok
kolejne takie święto
lecz wcale nie martwi Cię to
i minę masz uśmiechniętą.
Czasem zaduma nad datą
zaduma nad przemijaniem
a tort i świeczki są na to
by cenić co życie daje.
Kolejnych lat optymizmu
choć czasem też ciężko bywa
oparcie miewaj w swych bliskich
bądź rumiana, wesoła i bądź szczęśliwa.
PolubieniePolubienie
O jakie cudne wierszowane życzenia❤️❤️❤️
Się wzruszyłam i uśmiechnęłam.
Pięknie dziękuję😘
PolubieniePolubienie
To nie zatrzymuję cię w drodze, tylko szybkie życzenia, co tylko sobie wymarzysz.
Czy my i urodziny mamy w jednym miesiącu?
PolubieniePolubienie
Na to wyglada😀
Buziaki podziękowania😘
PolubieniePolubienie
Och, och ! przegapiłam imprezę urodzinową ?!
Jeśli tak, to najlepsze na świecie , najżyczliwsze z życzliwych i spełniające się życzenia,
dla Ciebie :***
Nadal pięknych dni i wrażeń oraz chociaż trochę odpoczynku 😉
Buziaki :**
PolubieniePolubienie
😀
A to nie Ty w nocy poczęstowałaś się tortem stojąc na podiumie😜
?
Odpoczynek mówisz? To po powrocie i nie tak od razu, bo czeka mnie nocna opieka nad Zońcią😀
Gorące podziękowania ❤️❤️😘😘😘
PolubieniePolubienie
Też przegapiłam. 😦
Ale Ty wiesz, że życzę Ci takich właśnie urodzin kolejnych… i kolejnych… i jeszcze wielu, właśnie takich – ciepłych wewnątrz i na zewnątrz, z zapachami, smakami i rozmowami nie-do-zapomnienia, w pięknych okolicznościach człowieczeństwa i przyrody. ❤ ❤ ❤
W końcu musisz mieć o czym opowiadać prawnukom, c'nie? 🙂
PolubieniePolubienie
Oj tam,
toż ja tak nienachalnie napisałam ;P
Wiem, wiem, przecież :*** I piękne są te Twoje życzenia:***
O tak! może dzięki blogowi nie zapomnę, gdzie byłam i co czułam jak w końcu się doczekam tych prawnuków 😉
A dziś wyszepczę wszystko (no prawie wszystko) do Zońciowego uszka 😀
Dziękuję:***
PolubieniePolubienie
Z Ciebie uśmiech aż bije, z Twych słów pozytywne myślenie, a i słodki początek 🙂 Wpadłem Ci życzyć miłego weekendu 🙂 Swoją drogą jakieś fotki z tych wędrówek na bloga by się przydały 🙂
PolubieniePolubienie
Wiesz Stachu,
(hmm dlaczego ja to imię tak lubię ;p)
cieszę się, że tak to (mnie) odbierasz, bo ja czasem mam wrażenie, że staję się smutasem…ech…
A fotki- jakieś będą, więcej na moich ścieżkach, ale przez to że aparat mi się zepsuł, to i trochę zaniechałam fotografowania…
PolubieniePolubienie
Smutasem? Nawet nie próbuj!!! Uśmiechaj się jak najczęściej, to dobra terapia a może i ja się w końcu tego nauczę…
PolubieniePolubienie
😀😁
To życzę więcej powodów do uśmiechania się!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I wzajemnie 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba