Czegoś zabrakło…

Stała przede mną zdruzgotana. Niejedna łza   powoli  spływała po policzku. Czuła się oszukana, zawiedziona, zrozpaczona. Tak, jak tylko może się poczuć matka, gdy jej dziecko zejdzie na drogę przestępstwa. Choćby  tylko na chwilę. Przecież nie tak wychowywała, nie takie wartości wpajała. Przynajmniej tak jej się wydawało.

No właśnie. Wydawało. Bo czegoś zabrakło. Choćby  okazywania nietolerancji dla środowiska, dla którego nieuczciwość jest jedną z opcji na życie. Bo to sąsiad, znajomy, kolega, rodzina…

Zabrakło…

Wyobraźni.

Weryfikacji.

*********************************************************************

Śledzę uważnie to, co się dzieje za naszą wschodnią granicą. Emocje targają mną wprost proporcjonalnie do dynamiki wydarzeń. Mam nadzieję, że Europie nie zabraknie odwagi w podejmowaniu  mądrych decyzji. Nie prześpi roli jaką może i powinna odegrać.

 

 

10 myśli na temat “Czegoś zabrakło…

  1. Bo to tak jest, to był taki dobry chłopak… Niestety czasem tak się dzieje, że właśnie czegoś brak nie.

    A co do Ukrainy… „Dziwna wojna” – rosyjskie śmigłowce bojowe wleciały nad terytorium Ukrainy. Przecież formalnie to jest wojna. Przeraża mnie to trochę.

    Polubienie

    1. Tak zwane przymykanie oka, nieraz się źle kończyło…

      Na Krymie od zawsze stacjonowała rosyjska flota czarnomorska, rosyjski pułk lotnictwa,więc to nie jest naruszenie granic, jednak takie manewry nie nastrajają optymistycznie, choć mnie się wydaje, ze to tylko takie pokazanie siły…Jak na razie to Putin rozmawia z Zachodem, a nie z Janukowyczem, więc może w miarę pokojowo się wszystko rozwiąże.

      Polubienie

  2. Najgorsze dla matek jest wlasnie to jak dzoiecko schodzi na zla droge…widze czasem takie matki z uwagi na moja prace i nie jestem w stanie patrzec na takie zrozpaczone matki…

    Polubienie

    1. Unia ma wiele wymogów, które dany kraj musi spełnić by zostać jej członkiem. Turcja mimo podpisanej umowy stowarzyszeniowej od kilku lat jeśli nie kilkunastu nie spełnia warunków…. Fakt, pomarańczowa rewolucja została zaprzepaszczona, ale bardziej przez władzą niż naród. Naród dokonał złego wyboru…

      Polubienie

  3. teraz dopiero rodzic ma sprawdzian, co dalej, jak działać, jak rozmawiać z synem.
    Przeraża mnie Ukraina, naród biedny a prezydent, ten, który ma chronić państwo, tworzył swoje własne imperium i grabił społeczeństwo. On, jego rodzina, znajomi. I wszystko praworządnie. Moim zdaniem Putin ma za dużo do stracenia i wycofa się z kroków wojennych aczkolwiek nadal będzie kontrolował Ukrainę.

    Polubienie

    1. Według mnie Putin jest nieobliczalny i oderwany od rzeczywistości…więc…ale też mam nadzieję, że się ogarnie.
      Tyle, że Krymu nie odpuści…

      Polubienie

  4. A propos sytuacji na Ukrainie… Widziałam gdzieś w sieci obrazek z podpisem: „Europa i NATO wyciągnęły swoją najgroźniejszą broń – wyraziły głębokie zaniepokojenie”. Trochę gorzki, ale jakże prawdziwy dowcip.

    Polubienie

Dodaj komentarz