Liczę jajka, kolejny raz, bo to nie taka prosta sprawa, gdy w tym samym momencie muszę odpowiadać na 55 pytań ;). I gdy kolejny raz się pomyliłam, słyszę rejwach dobiegający z telewizora. Odeszłam na chwilę od tego zajmującego zajęcia ;), by zobaczyć, co się dzieje. Nic nowego – awantura na całego o krzyż, który jedni chcą, a drudzy niekoniecznie. I to wszystko w imię miłości Bożej i poszanowania bliźniego. Przynajmniej tak twierdzą ci, co pokotem przed krzyżem, a nawet na krzyżu z krzykiem na ustach bronią jedynej słusznej racji. Tu ma stać i koniec! A jak nie, to postawimy następny, następny, następny…Za nic mają wspólne ustalenia, kompromis wypracowany, i gdzieś głęboko tych, co przeciwni w ogóle są. Mam wrażenie, że również nie obchodzi ich dzisiejsza uroczystość i godne jej upamiętnienie. To oni są dziś ważni i ich krzyk. Wyłączam telewizor…wracam do jajek…
Awantura w imię…czego?
Tylko sobie tak myślę, zresztą nie pierwszy raz, że ci najwięksi gorliwcy, obrońcy swojej wiary i swoich racji, ci, co to Bóg na ustach im nie schodzi- w sercu go chyba nie mają. A przynajmniej Jego nauk i przykazań…
Nie przejmuj się głupotami tylko uważaj na jajeczka 😉 Ja ani myślę włączać dziś TVN24 – po co się denerwować? Sprzątam sobie, ciasteczka piekę i w nosie mam kto gdzie chce co stawiać 😉
PolubieniePolubienie
Również w tej chwili bojkot stosuję…A jajecko jedno mnie się stłukło z tego wszystkiego…Przestało padać, więc spadam i biorę się za robotę ;)))
PolubieniePolubienie
Ciasta weselne będą na Waszych prywatnych kurzęcych jajeczkach? Super 🙂
PolubieniePolubienie
Jaka Ty domyślna jesteś :)))))
PolubieniePolubienie
Taka nasza Polska ;DP.S. Po co Ty te jajka liczysz;>?:O
PolubieniePolubienie
Bo moje kury nie chcą od razu nieść się w pojemniki po 10 szt 😉 Musiałam pani od ciast przygotować 160 sztuk…Za chwilę kolejny podział Polski nastąpi…i czemu ma to służyć?
PolubieniePolubienie
Żeby się przypadkiem nam Polakom nie nudziło :PWeź Ty sobie te kury jakoś wytresuj, a nie..;/ ;D
PolubieniePolubienie
No coś Ty, nie będę stresować kur bo się całkiem nieść przestaną i co? …;)))
PolubieniePolubienie
No tak, o tym nie pomyślałam ;< To może podłóż im pod siedzenie pojemniki na jaja;D I one tak zupełnie nieświadomie będą je od razu dawać tam gdzie trzeba ;P
PolubieniePolubienie
I to jest myśl 😉 czemu wcześniej nikt na to nie wpadł? Opatentuję, a Ciebie jako pomysłodawczynię zrobię wspólniczką i będziemy bogate…w jajka pakowane ;P
PolubieniePolubienie
Dagmara po prostu wymiata ;DD ahh.. 🙂
PolubieniePolubienie
Lepiej wymieć te chmury co to na „moim niebie” chcą się zebrać 😉
PolubieniePolubienie
fuuuuuuuuu fuuuuuuuuuuu fuuuuuuu dmucham dmucham dmucham!! Pomaga;>?
PolubieniePolubienie
Pomogło :)))
PolubieniePolubienie
spor z glupoty ludzkiej wynikajacy;/
PolubieniePolubienie
Niestety mam identyczne wrażenie, dodałabym zaciekłość, zawziętość, nieustępliwość, zażartość..plus pieniactwo i umiłowanie do zadym wszelkiej maści…
PolubieniePolubienie
te wszystkie cechy nam ze szlachty zostaly:D
PolubieniePolubienie
No proszę jakie mamy „szlachetne” społeczeństwo;)
PolubieniePolubienie
Fanatyzmu niestety nie można wyleczyć, a chorym na niego nie można nawet próbować wytłumaczyć…. Niestety…Nietłuczenia jajek życzę, i deszczowo pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubienie
Witaj Piotrze:) Dziś już nie pada, jajka policzone, dostarczone, bez większych strat 😉 A co do fanatyzmu, to przyznaję rację. Każda dyskusja z kimś takim sprowadza się do jednego, że próbują człowieka zakrzyczeć, nie przyjmując żadnych argumentów. Wczorajsze wydarzenia to po prostu- jeden wielki wstyd! Pozdrawiam jak na razie słonecznie:)
PolubieniePolubienie
Dali dowód na katolicyzm ci, którzy nimi się obwołują…wstyd :(Licz lepiej spokojnie te jajka :)Uśmiech przesyłam 🙂
PolubieniePolubienie
O tak, liczenie było dużo mniej stresujące niż oglądanie TV 😉 Przyznaję rację- WSTYD! Pozdrawiam ciepło i bez deszczu 🙂
PolubieniePolubienie
Kochanie licz lepiej te jajka …. a głowy sobie krzyżem nie zawracaj. Pozdrawiam :>)
PolubieniePolubienie
Policzyłam 🙂 Dziś mam napięty grafik, więc pewnie żadne wiadomości do mnie nie dotrrą i dobrze 😉 Bużka !!
PolubieniePolubienie
Mysmy tez to ogladali. Podsumowalam jednym slowem- wstyd. Wstyd dla Polski, ze ludzie tak sie zachowuja. Wysluchalam Szymona Holowni- ma facet racje w 100%. Wcale nie chodzi o krzyz, ale wlasnie o „serial religijny”. Glupota, z posmakiem polityki. Krzykacze i przekupki. Wstyd. Pozdrawiam!
PolubieniePolubienie
O tak Julio, wstyd na całego, to słowo słyszę i czytam i również tak ten skrawek wiadomości odebrałam. Ja przed telewizorem się wstydziłam, za to co się tam dzieje. Więc wyłączyłam, bo przecież nie warto się denerwować, nie czas po temu…:) Są mądrzy ludzie w naszym kraju, tylko krzyki, gwizdy, pohukiwania potrafią ich zagłuszyć i to jest smutne. Uściski Julio:)
PolubieniePolubienie
Nie znoszę fanatyków jakichkolwiek. A wczorajsza „walka” o krzyż była po prostu żenująca. Szkoda słow. Ja wyłączyłam telewizje i pochłonęła mnie książka.
PolubieniePolubienie
Po napisaniu dowiedziałam się, że krzyż obroniony został…tylko przed czym ja się pytam? Już nie oglądam TV, nie czytam i..się nie denerwuję 😉 A fanatyzm jest niebezpieczny ….
PolubieniePolubienie
Nie wiem przed czym. Krzyż nie wymagał obrony. Nic już nie rozumiem.
PolubieniePolubienie
Bo to trudno zrozumieć, najgłośniej krzyczą Ci co z wiarą niewiele mają wspólnego…
PolubieniePolubienie
Wczoraj byla zenada i wstyd… dzisiaj mnostwo komentarzy, oraz rady… A tak naprawde zastanawialam sie czy nie zalozyc worek na glowe, aby mnie nikt nie poznal. Mieszkam w Niemczech w Bayer, tu szanuja Polakow, jestesmy dobrze zintegrowani ze spolecznoscia niemiecka. Mamy opinie dobrych uczciwych, pracowitych ludzi, ale co do tolerancji to jestesmy na koncu listy…I w sumie msci sie na nas, brak konsekwencji w egzekwowaniu prawa. Pamietam jak wprowadzano krzyz do szkoly, razem z religia. Uczylam w malej szkole na wsi, takie rozwiazanie bylo dobre z punktu widzenia dzieci i rodzicow. Na wsi ciezko jest dojechac do szkoly do kosciola na religie. Ale w wielu placowkach oswiatowych popelniono blad, chiano byc bardziej ”papieskimi niz Papiez” Pamietam jak chodzilysmy z uczniami na lekcje matematyki do salki katechetycznej, mniej wiecej 200 m od szkoly, bo religia MUSIALA byc w budynku szkolnym. A ze nie bylo wolnej klasy, to zaadaptowano na ten cel klase matematyczna, a nas ‚#wysiudano”… :-))))) No nie bardzo jest z czego sie smiac…. ale … A moja Mama swietej pamieci mowila ”co boskie Bogu co cesarskie Cesarzowi”. ups rozpisalam sie. Ale i tak trzeba byc dobrej mysli, bo jesli nie to tylko kupic rewolwer i sie otruc hihihihi.
PolubieniePolubienie
Witaj Teresko :)… Oglądałam jak pokazywali zagranicznych turystów, którzy mieli niezłą szopkę z całego zajścia…Popadanie w skrajności nikomu na dobre nie wychodzi, a w najlepszym razie ośmieszy …Nasz kraj to osobliwy kraj, czasem człowiek jest dumny czasem zwyczajnie mu wstyd…przede wszystkim za rodaków…Jedni ciężko pracują by nas postrzegali za mądry, uczciwy i pracowity naród, inni robią wszystko by psuć tę opinię…Ale trzeba być optymistą i absolutnie nie strzelać do siebie 😉 Pozdrawiam ciepło 🙂 A co do religii w szkole, mnie nie przeszkadza, ale uważam, ze powinna być tylko w podstawówce, a w gimnazjum i liceum powinno być religioznawstwo z filozofią i etyką połączone i najwyżej jedna godzina w tygodniu, religia w starszych klasach tylko w parafii…
PolubieniePolubienie
ja tego nie ogladam mdlo mi sie robi. Pracuje z taka dewotka , potrafi tak dopiec ,ze w piety wchodzi ale do kościoła biega codziennie i modli sie niby tak gorliwie. Wczoraj to bym jej te wiare w gardło wcisneła jak obrazała i piekliła sie w pracy zamiast pracowac….miłego dnia mimo wszytko…
PolubieniePolubienie
Współczuję, bo do takich żadne argumenty nie docierają, a sporami, obrażaniem innych się chyba żywią…I to wszystko w imię wiary…Uściski.
PolubieniePolubienie
i czy przez to sa szczęśliwsi , nie ale na nich nie ma lekarstwa bo głupoty nie mozna wyleczyc…miłego dnia…
PolubieniePolubienie
Może oni inaczej szczęście postrzegają? nie wiem, no trudno to zrozumieć…Buzia.
PolubieniePolubienie
Ja nie wiem po co oni w ogóle robią takie wielkie haloo z tego wszystkiego, po co to wszystko rozstrząsać. Jeszcze ten Krzyż no i znowu powstają nieporozumienia i kolejne kłótnie :/Miłego dnia tymczasem ;*
PolubieniePolubienie
Tak się dzieje jak ktoś chce cos politycznie ugrać, a komuś innemu nie starcza jaj by to przerwać 😉 Miłego również 🙂
PolubieniePolubienie
Brak słów po prostu, a raczej szkoda ich na to wszystko …….Buziak ;*
PolubieniePolubienie
To prawda, wystarczy jedno: wstyd…i milczenie. Sciskam.
PolubieniePolubienie
Przypomina mi to dawną sąsiadkę mamy. Siedziała w jednym z pierwszych rzędów w kosciele, najgłośniej śpiewała i była na każdej uroczystości kościelnej. Pierwsze skrzypce… ale to, że była z całym blokiem skłócona to przecież drobiazg. Buziaczki. PS Kiedyś obrałam ponad trzysta ugotowanych jaj… Powodzenia.;-)))
PolubieniePolubienie
O ranciu , na twardo były? i co ? mozesz wciąz na jajka patrzeć ??
PolubieniePolubienie
Przeszło… jak mi dali do umycia trzysta łyżek, trzysta widelcy, trzysta noży, trzysta łyżeczek, trzysta widelczyków… Byłam kiedyś na wiejskim weselu na lubelszczyźnie i tam były jakby dwa weseliska, jedno u pana młodego i jedno u panny młodej… w każdym po trzysta ponad gości… a młodzi krążyli między jednym, a drugim… Wiesz o ilu „nowościach” się tam dowiedziałam. Niby co kraj to obyczaj, a czasmi naszych, krajowych do końca nie znamy… Trzymaj się, bo czas leci… Buziaczki
PolubieniePolubienie
No leci, pojutrze..o nie jutro już będę teściową 😉 Nic nie rozumiem, młodzi osobno mieli swoich gości??? To prawda, że tradycje są różne w różnych regionach Polski… Jutro już bedę miała pełną chatę, od wczoraj tylko Przyjaciółka jest, ale dajemy radę 😉 Buziaczki 🙂
PolubieniePolubienie
Widzisz też jestem zakręcona choć mniej przyjemnymi rzeczami… wiem, że w sobotę… Trzymam kciuki nadal… już mnie ręce bolą ;-))))
PolubieniePolubienie
Mnie sie w głowie nie mieści to, co się tam wyprawia. Co to za ludzie??? Według mnie to totalne oszołomy a pewnie większość z nich zdrowo trzepnięta i może z odpowiednimi papierami na to. Jedna babka powiedziała, ze sie tam modli, na co facet odpowiedzial jej, zeby do koscioła poszła. A ona na to: ja do kościoła nie chodzę
PolubieniePolubienie
Ja nie wiem i również miałam wrażenie, że nie wszyscy normalni tam byli..przynajmniej sprawiali takie wrażenie. Ale fanatyzm ma takie oblicze..
PolubieniePolubienie
Jaja na oleju…Z tym krzyżem istna paranoja- komuś odbiło albo ma… fioła;Płaczą, modlą się i znieważają- za prawdziwych się… uważają.Innych by rozszarpali na strzępy- tak uwielbiają uliczne… występy;Robią pośmiewisko narodu „tuzy”- porządek konstytucyjny się… burzy.Jaja sobie robią ze wszystkiego- kurzy rozum… nie ma lepszego;Pragną Polski zacofanej ich cel- proponuję im do głowy… OLEJ..!Ps.Gdyby jednak go nie chcieli… mają prawo- moja prośba: Dajcie spokój z tą „zabawą”!A TYM „gorszym” – dajcie żyć swobodnie- „nie prawdziwi”… ale ONI chcą żyć godnie!;-))Bez obłudy, fałszu, zakłamania w… normalności- w trochę inaczej rozumianej braterskiej miłości..!
PolubieniePolubienie
Rany Julek… Jaja na oleju, jaja jak berety 😉 Brawo!!!! ale czy Ty nie obrażasz przypadkiem kur? -OLEJ tych najprawdziwszych, a jajka na masełku smaż, lepiej smakują 😉 Oni żadnych rad nie przyjmują, a z braterskiej miłośći jeszcze przyłożyć potrafią 😉 Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubienie
Roksanno,właśnie Brzozka wspomiala na moim blogu o krzyżu a ja nie wiem o co chodzi.Teraz tylko częściowo naświetliłaś mi sprawę./tak to jest gdy los rzucił na obczyznę i nie zawsze wszystko dociera.Wakacyjne pozdrowienia.
PolubieniePolubienie
Kochana Ty się wakacjuj i nie przejmuj tym co tu się dzieje ;)) Czasem lepiej nie wiedzieć 🙂 Uściski serdeczne i miłego wypoczynku bez walki o krzyż w tle
PolubieniePolubienie
sytuacja beznadziejna i tylko nam się za głowę łapać trzeba, gdy akurat ręce niczym innym nie zajęte…a moje zajęte trzymaniem kciuków za sobotę;-))))
PolubieniePolubienie
Trzymaj, trzymaj :***
PolubieniePolubienie
Zapraszamy serdecznie do naszych skromnych progów. Wystarczy napisać kilka zwięzłych dialogów.My was na pewno nie zawiedziemy. I na nie wszystkie, odpowiemy. Być może będzie to cięta riposta, ale to lepsze niż ostra siostra.Nie zrobimy cię w konia, czy w bambuko. Do nas możesz walić, nawet na suchoDoradzimy, podpowiemy, wyjaśnimy i rzadko kiedy kogoś zbłaźnimyA gdy zajdzie taka potrzeba, zawsze wypróbujemy wszystko na sobie. A ty bądź uchachany i całuj nas w stopy, żeśmy ciężar zabrały ci z głowy. Przepraszamy za spam. Ekipa ecstasty. & madwoman_.
PolubieniePolubienie
* przepraszamy za pomyłkę, ale z zamieszania, zapomnieliśmy podać adresu: http://www.poradnia-dusz.blog.onet.pl
PolubieniePolubienie
Jak się „obrobię „, zajrzę choćby z ciekawości 😉
PolubieniePolubienie
tak to jest gdy religia nie z serca i wyboru płynie , a z nakazu i tradycji….pzrzepraszam wyjątki praktykujace i wierzące….
PolubieniePolubienie
Dokładnie…
PolubieniePolubienie
Fanatyzm jest niebezpieczny.Niestety, w Polsce, czesto widac takie zachowania, jesli chodzi o religie.A Jarus Kaczysnki jeszcze podjudza.Wlasnie przez takich ludzi i takie zachowania odeszlam z kosciola i wracac do niego nie mam zamiaru.A to czy ktos wierzy,czy nie i tak widac.Wiec ja sobie wierze po swojemu i dobrze mi z tym.Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubienie
Tak jak Ty wielu zrobiło i miało ku temu powody…Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubienie