Biorę tyłek w troki i…zwiewam…Niech się dzieje co chce. Jeszcze tu siedzę, ale zaraz spakuje do torby to, co najpotrzebniejsze i tyle mnie tu widzieli. Nie wiem, gdzie ja rozum miałam…Ech…Mąż mnie zostawił, porzucił dom, to i ja sobie pójdę, a co! Nie będę siedzieć sama z …trzema obcymi facetami. Nie, no jednego to znam, nawet rodziną jest, ale to nie zmienia faktu… No nie wiem, gdzie ja rozum miałam godząc się na to wszystko. Ba!…nawet sama zaproponowałam ten termin, bo przecież, w tamtym tygodniu mnie nie było, a i tak jeden obcy się plątał po domu. Nawet to plątanie mu wyszło…na ścianie i suficie mu wyszło… A teraz mam TRZECH…z góry, z dołu dochodzą jakieś dziwne odgłosy, głośne odgłosy…Bo ja tak w ramach kryzysu…Tak za darmo mnie się zachciało coś mieć. Tak z tej pazerności, bo przecież już miałam, kilka lat miałam, ale więcej i lepsze zachciało się…Więc mam …w prezencie. Lepszy model i Obcych na noc też. To ja biorę swój tyłek i torbę, i idę koczować gdzie indziej. Jutro rano wpadnę …czy wszystko na miejscu jest…;)
Obcy w moim domu…
Napisane przez roksanna
Jestem jaka jestem...niedoskonała...a w tej niedoskonałości...doskonała...;) Zobacz wszystkie wpisy, których autorem jest roksanna
Opublikowano
masz racje z trzema facetami pod jednym dachem to strach;-)
PolubieniePolubienie
Za duuuużo testosteronu ;)))
PolubieniePolubienie
zamieniłaś na lejdis??:-))
PolubieniePolubienie
na jedna sztukę, ale na noc nie została ;))
PolubieniePolubienie
A cóż to za determinacja ? – chyba muszę się cofnąć w postach .Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Cofnięcie chyba nic nie da…Wybrałam „luksus” a Panów zostawiam z piwem które sami nawarzyli…;))
PolubieniePolubienie
Hm, czegoś nie doczytałam? Cofam się do tyłu…ale wygląda mi to na remont?
PolubieniePolubienie
Coś kole tego, wymiana starego na nowe i zmiana mijesc ;))
PolubieniePolubienie
A gdzie ty uciekniesz? Na strych chyba ;o))
PolubieniePolubienie
Czy ja posiadam strych??? hmmmm sama nie wiem…uciekam do innego domu ;))
PolubieniePolubienie
Nie dziwię się. Przed obcymi też bym wiała :-))
PolubieniePolubienie
:)) nigdy nie wiadomo kto zacz…;))
PolubieniePolubienie
Nie zorzumialam dokladnie tej notki ale nie wszyscy mezczyzni sa straszni :*
PolubieniePolubienie
Ja do „fachowców” mam pecha…wolałam zwiać 😉 ale masz racje znam tez nie strasznych mężczyzn :)))
PolubieniePolubienie
Rózni sa mezczyzni :):*
PolubieniePolubienie
Na szczęśćie TAK :)))*
PolubieniePolubienie
I jak, wszystko na swoim miejscu jest? ;-))
PolubieniePolubienie
O dziwo tak :))) i bez szkod nie licząc połamanej deski klozetowej ;))
PolubieniePolubienie
Ciekawe, jak im się to udało…? ;-D
PolubieniePolubienie
To akurat wiem, zamiast siedzieć ;))) stanął któryś ;)))
PolubieniePolubienie
Enigmatycznie, ale ciekawie to ujelas :)Pozdrawiam fiolkowo 🙂
PolubieniePolubienie
Ależ mi przemiło jest i radośnie ,że tu zajrzałaś Fiołkowa Pani :))) zaglądam do Ciebie tez na kulinarny blog. Buziaki :))
PolubieniePolubienie
no prosze trzech panów hihihih
PolubieniePolubienie
Dziś juz wzrosło do 5 -ciu…tylko dwoje to całkiem swoi :))
PolubieniePolubienie
Zaraz , zaraz ! Nie mogę się połapać , czy Ty remontujesz czy panów kolekcjonujesz ? Najpierw jeden , potem drugi …. trzeci i już jest pięciu ? Na ilu się zatrzymasz ??? Nie tłumacz mi , że wiosna nadeszła !!! ******************* jak zawsze serdeczne a nawet i bardziej !!!!!
PolubieniePolubienie
:))) jaka wiosna??? Kolekcja mi się zmiejszyła do dwóch sztuk, Panowie zrobili swoje i ..odjechali :))) A ja czekam na słońce by ocenić ich robotę :))) Moc buziaków jak zawsze dla Ciebie Ty Moja naj, naj…:)**
PolubieniePolubienie
A wilono Ci latać samolotem? To zapraszam do siebe :)) U mnie cisza, spokój i kawusię zrobię, pogadamy….
PolubieniePolubienie
O rany :))) jak nic chętnie z zaproszenia bym skorzystała. Buziaczki :))
PolubieniePolubienie
Oj dobrze zrobiłas jak nic! Po co nerwy szargac sobie… po co?
PolubieniePolubienie
Widzisz jaką mądrością się wykazałam ;))))))
PolubieniePolubienie