Paula Grenside
Siedem miesięcy temu czarne chmurzyska nadciągnęły i nie widziałam błękitu mojego kawałka nieba. Zamiast patrzeć w górę z uśmiechem, musiałam patrzeć pod nogi tak, by ziemia przypadkiem się nie obsunęła. Z chmurami to jest tak, że nie przegonisz ich na zawsze, kiedy już się przejaśnia nadciągają nowe.Nie poddałam się jednak … Znowu widzę nade mną niebieski pasek i choć słońce jeszcze nie wyszło, to są tam moje obrazki jak puzzle poukładane. Jeszcze kilku brakuje, ale być może już za chwil kilka odetchnę i powiem …mogę odpocząć, już nie walczę!
Na jak długo? Tego nie wiem, najważniejsze, że być może dana będzie mi ta przerwa, by nabrać sił na następną…Teraz cieszę się z tego, co mam, jeszcze nie pełną gębą, ale…
Życie to rzecz dla dwojga 
ja tez sie ciesze, mam nadzieje, ze wszystkie puzzle sie uloza w jedna calosc
PolubieniePolubienie
I ja mam taka nadzieję…dziękuje. bo to w dużej mierze też dzięki blogowemu wsparciu :*
PolubieniePolubienie
Strasznie się cieszę! Z całego serca życzę, żeby niebo rozjaśniło się już na zawsze! Dzielna dziewczynka. Ściskam serdecznie. :-))*********
PolubieniePolubienie
Dziękuję, dziękuje bardzo, bo ja się cieszę ,że i Ty się cieszysz :))) a z tym na zawsze, no cóż chce w to wierzyć 🙂 Całusy 🙂
PolubieniePolubienie
Musisz wierzyć. I to baaaaaardzo mocno. Większe szanse będą, że się spełni… A ja będę trzymać kciuki. ;-))****
PolubieniePolubienie
Kciuki jak najbardziej wskazane :)) Dziękuje…:****wiesz, staram się czerpać z najlepszych wzorców, więc i z ta wiarą coraz lepiej :)))
PolubieniePolubienie
To wielka ulga i radosc.Trzymam mocno zacisniete kciuki,a jak juz ulozysz swoje puzzle do konca,to na pewno juz na zawsze.Tego Ci zycze.Pozdrawiam:)))
PolubieniePolubienie
Dziękuję Ci bardzo :))) Chcę wierzyć ,że na zawsze….choc wiem ,że nic nam nie jest dane na zawsze….Buziaki 🙂
PolubieniePolubienie
Gdyby nie było chmur, nie wiedzielibyśmy, że coś nam słońce może zasłonić i nie docenialibyśmy go…A największa sztuka to uśmiechać się nie ponieważ tylko pomimo…Cóż…żyje się sinusoidalnie, po każdej nocy przychodzi dzień… nawet po nocy polarnej… A stare hiszpańskie przysłowie (jak to w „alchemiku” napisane zostało) mówi, że najciemniej jest tuż przed świtem…Pozdrawiam i życzę dużo słońca! Wiosna w końcu nadeszła! Choć w grodzie Kraka na razie tylko kalendarzowa… ale cóż, może i tej przyrodniczej niebawem doczekamy się 😀
PolubieniePolubienie
Prawda najprawdziwsza jak i ta ,że po największej burzy wyjdzie słońce…Tylko że nie zawsze jest nam dane go oglądać, czy przeżyć następną burzę, czy chocby nawet lekki deszczyk. Więc ja cenię nawet te chmury….A wiosna, wiosna tuz tuz, zaraz nadejdzie już zapachy są wiosenne , teraz tylko musi przyjśc cieplejszy wiatr:))
PolubieniePolubienie
Jestem pewna ze niedlugo bedzie juz widoczne cale niebo 🙂 :*
PolubieniePolubienie
:))***
PolubieniePolubienie
A teraz szukaj tych puzli najwazniejszych- slonecznych. Bo na tle blekitu slonce jest jak cieplo, usmiech, nadzieja. Musisz je znalezc, bo sa tuz obok, na wyciagniecie reki. Skoro odnalazlas niebieskie- czas na zlote i Twoje zielone. Pozdrawiam z wiosennej krainy slonca!
PolubieniePolubienie
O tak…moje zielone:)))Masz racje Julio ,ze czas i na inne kolory,a pisząc to usmiecha się do Ciebie, do siebie i …deszczu za oknem ;)) Buziaki 🙂
PolubieniePolubienie
Buziaka wiosennego przyniosłam. )))))))*
PolubieniePolubienie
W odpowiedzi dostajesz dwa :))**
PolubieniePolubienie
Cieszę sie ogromnie dla Ciebie !!!!!!!!!!!!! Słów mi brak !! Dobrze , że mam wiarę w to , że bedzie tylko lepiej !!! TY też ją miej !!!! W tym sukces tkwi !!!!!!****************************************************************
PolubieniePolubienie
O tak Piklitko Moja Kochana :))) To nadzieja daje nam siłe i wiara, no cóż tylko kudziskiem jestem, wiec czasem watpie ale cicho sza…Buzkiaki ogromne i za telefon i przepraszam, ze sennna ja ;)))
PolubieniePolubienie
Trzeba wierzyć, że wszystko będzie po naszej mysli i dobrze się ułozy;-) Inaczej nie ma sensu;-) Pozdrawiam serdecznie!
PolubieniePolubienie
Nie ma sensu! gdybym nie wierzyła, nie wiem czy bym potrafiła co rano wstać z łóżka…Tylko ta wiedza…ech , ale teraz uśmiecham się i zapominam by wykorzystać każa chwilkę . Buziaczki przogromne Lanie, Ty wiesz….
PolubieniePolubienie
Przepraszam ..literówka mnie się wkradła LAVIE :***
PolubieniePolubienie
Jeśli chcesz, możesz poukładać moje puzzle… :-)Ach, życzę Ci, aby wszystko się ułożyło :*
PolubieniePolubienie
Dziekuje Ci bardzo :)) no i za to zaufanie ;))) ja nie odważyłabym się układać czyjegos …ech no puzzle ;)))Buziaki 🙂
PolubieniePolubienie
Nawet nie wiesz jak sie cieszę, ale cicho sza…. ;)))) Mojego męża mama walczyła dzielnie i na długie lata wywalczyła swój błękit. Całuje Cię mocno :******
PolubieniePolubienie
10 lat temu też myślałam ,że już na zawsze ;))) no cóż chciałabym, chciałabym…Cieszę się tym co mam :)) Dziękuję Ci kochana , bardzo :)))*****
PolubieniePolubienie
Nieśmiało zapytam, czy to Ty mnie ostatnio odwiedziłaś? Wspomniałaś o wiośnie i pierwszym kwietnia…?Moje niebo jest szarobure, za oknem na całej połaci śnieg, a w sercu…uważam, że ktoś powinien mnie przeprosić, bo bardzo skrzywdził słowem…poczekam…bo chyba brakuje mu odwagi, albo ta cholerna męska duma wzięła górę…/Małgosia/
PolubieniePolubienie
Tak to ja :))) i odliczam dni , bo i za moim oknem szaro od deszczu i tylko 2 stopnie brrr…choć w moim sercu jeszcze nie maj to jednak kolorowiej i wierzę ,że i Ty długo na to nie będziesz musiała czekać…męska duma zjedzie w dół i przeprosi…;)
PolubieniePolubienie
Życzę Ci tego błękitu nad głową jak najdłużej !!!
PolubieniePolubienie
Dziękuje z całego serca :))
PolubieniePolubienie
a ja ciesze sie razem z Toba..
PolubieniePolubienie
I to jest dla mnie najcenniejsze :***
PolubieniePolubienie