Wkręcona przez Jagodę w zabawę w spowiedź co lubię, a czego nie, o czym marzę i co bym chciała w sobie zmienić, niełatwy orzech mam do zgryzienia. Bo im więcej myślę tym nie wiem co napisać. Oprócz jednego…wiem co chciałabym zmienić, lub tak naprawdę więcej mieć. CIERPLIWOŚĆ. Do siebie, do innych, do świata. Z marzeniem już gorzej, bo marzenia mi się zmieniają, choć jedno pozostaje od lat takie same. Objechać wzdłuż i wszerz Stany Zjednoczone :). Ale takie największe marzenie, za które oddałabym wszystko…to móc zdążyć wychować własne dzieci, widzieć jak szczęśliwie kroczą już po swej dorosłej drodze. Poza tym marzeń mam mnóstwo :), bo ja codziennie marzę.
Co lubię? Tyle rzeczy, że nie sposób je wymienić. Choćby czytać pogryzając czekoladę 😉 Czego nie lubię? Pewnie mniej niż tego co lubię, ale cała lista by się znalazła. Ot, choćby brukselki 😉 I co mi jest obojętne? Kiedyś myślałam, że co inni o mnie myślą, ale to nie jest prawdą do końca, bo choć wpływu na mnie to nie ma, to jednak …a gdy chodzi o bliskie mi osoby to zupełnie obojętne mi nie jest. I chyba najbardziej obojętny mi jest stan posiadania u innych…Ten materialny, bo co kto ma w głowie i w sercu to już obojętne mi nie jest.
Powinnam wskazać następne osoby do spowiedzi, ale możecie się czuć wszystkie wywołane :)) P.S a tak na marginesie przyznam się tu, że gdy wczoraj zobaczyłam własną teściową na wysokiej drabinie, malującą ściany domu…to mi szczęka z zazdrości opadła w dół…I nie dlatego, że sobie maluje, tylko dlatego, że ma na to siły mimo 70 –ciu lat…ech…
Myślałam, że nogi takie ładne ma… jak moja! ;-DD Sporo podobieństw widzę. Mogę tylko spełnienia marzeń życzyć. Szczególnie tych o dzieciach i wychowaniu! :-)**
PolubieniePolubienie
Drabina czy teściowa ??? ;DD Dziękuje za życzenia i tez spełnienia własnych życzę :)*
PolubieniePolubienie
Moja babcia majac 70 lat – czyli jakies 18 lat temu….. to by nawet na dach wlazła…. Na szczęście (choc kto wie) tego nie zrobila :o)) Teraz tez jeszce pelna wigoru, choc…. widac ze juz coraz slabsza.
PolubieniePolubienie
Moja prabacia w wieku 92 lat weszła na strych po drabinie i spadła łamiać nogę…niestety już się z łóżka nie podniosła, więc jak trochę sceptycznie patrzę na drabinę …Uściski 🙂
PolubieniePolubienie
O rany… malowanie i lat 70… To juz wiem o czym mam marzyc:-)) Też bym tak chciała…:-)) Pozdrawiam serdecznie i czekam na wieści…:-)
PolubieniePolubienie
No już teraz tych sił zazdroszczę.I podziwiam tescia który z fajeczką podgląda front robót ;).Jutro siadam i pisze :)))
PolubieniePolubienie
Ty pewnie też będziesz za kilkadziesiąt lat na takiej drabinie, a Twoja córka będzie wdychać z zazdrości;))
PolubieniePolubienie
Bardzo bym chciałam tam móć, ale ja kiepska genetycznie jestem…niestety..ech 😉 Buziaki 🙂
PolubieniePolubienie
No teściową to masz boską, chociaż moja babcia ma lat 84 a dalej skacze po teboretach, myje okna, wiesza firanki itp. Sama też bym sobie tego w ty wieku życzyła. Pozdrawiam :)))
PolubieniePolubienie
Jak zobaczyłam przez okno kuchenne które wychodzi na Jej ogródek gdy jeszcze w marcu o 7rano wsadzała ziemniaki?…rany szczęka mi opadła…
PolubieniePolubienie
moj dziadzio ma juz 76 lat 🙂 i tez po drabinkach lazi 😉 hih ogrodek plew a wierz mi ze dosc duzy jest ogrodek:) ale to dobrze, kazdy ma swoje zainteresowania;)
PolubieniePolubienie
Jasne ,że dobrze, tylko mnie takie sytuacje wpędzjaą w poczucie winy…,że ja nie mogę…ech…padam na pysk w przedbiegach z nimi ;))Buziaki 🙂
PolubieniePolubienie
Roksanko – życzę dużo marzeń i oby się spełniały. Przecież to marzenia sprawiają że zwykłe, szare dni stają się bajkowe, a pamiętajmy że nie wróci się ani jedna chwilka naszego życia, więc doceniajmy też te szarości…. pozdrawiam serdecznie….
PolubieniePolubienie
Doceniam nawet te , które uwierają…bo wiem ,że żyję :)) Oj tak dzięki marzeniom,żyje nam się kolorowiej :))*dziękuję i nawzajem 🙂
PolubieniePolubienie
często mam wrazęnie, że nasze mamy mają więcej Vigoru niż my same 😀 Moja mama ciągle sprząta , że można by było z podłogi jeśca teściowa pracuje mimo swych 72 lat… NIc dodac nic ując 🙂
PolubieniePolubienie
Moja mama niestety nie aż tak..ale to geny…Ogólnie jednak myślę ,że strasi więcej mają siły niż my będziemy mieć w ich wieku.Zdrowszy tryb prowadzili. Buziaki 🙂
PolubieniePolubienie
O, teraz jakoś cierpliwości we mnie więcej, więc widać marzenia się spełniają, bo kiedyś brakowało mi jej wybitnie ;-))Jak można nie lubić brukselki? Jakbyś miała nadwyżkę ślij do mnie jak w dym ;-))
PolubieniePolubienie
No nie wiem jak ?? masz jak w banku ,każda ilośc prześle do Ciebie :))
PolubieniePolubienie
No to aby się spełniło to, o czym marzysz, a brukselki też nie lubię. ;-))))
PolubieniePolubienie
ooo proszę jest nas już dwie :))) Dzięki i wzajemnie, niech się nam spełniają :*
PolubieniePolubienie
mnie tez wklepano hehe nie uniknione to jest niestety. co do tesciowej to niezla kondycje ma
PolubieniePolubienie
Niezłą..a choruje na serce od lat…Uściski 🙂
PolubieniePolubienie
Te chciane marzenia matek są jednakowe i chociaż moje się spełniło znów marzę. Marzyłam o samodzielności dzieci a teraz marzy mi się samodzielnośc wnuków. To jeszcze trochę lat ale może się uda. Buziaki.
PolubieniePolubienie
A wiesz ,ze i ja pomyslałam ,że na dzieciach się nie skończy;)) Musi się udać, Tobie, mnie i innym a co! Buziaki 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo ladnie to napisalas Roksanko, powiedzialas wiele, a reszta jest w marzeniach, niech Ci sie spelnia co do jednego !! Pieknie tez napisalas o rozpoczetym sezonie, przemowilo do mnie to kolorowe pranie i kwitnace drzewa, juz je widze i czuje zapach mieska i kielbasek na grilu:)) Dzis czytam hurtowo, wszystkie posty, ktore mnie minely. Buziaczki przesylam i o cierpliwosc prosze :))
PolubieniePolubienie
Dziękuje:)))) Cudnie ,że znajdujesz czas,a cierpliwości, prosże bardzo…poczekam, ale…zaraz zajrzę zniecierpliwości do Ciebie :*
PolubieniePolubienie
O, to może to była moja teściowa annodomini 1939? 😉 pozdrawiam po dlugiej przerwie
PolubieniePolubienie
36lub 37 ..wstyd nie wiem no! Odpozdrawiam tez serdecznie:)
PolubieniePolubienie
mnie też klepnięto:)ale chyba sobie odpuszczę:))bo to lubię nie lubię lubi się zmieniać 😀 w miarę wzrostu?:D buziaki od całej 5:)
PolubieniePolubienie
lub zarostu ;D…wiem, wiem buziaki :*
PolubieniePolubienie