Wszyscy wiemy ,że życie kruche jest. A wciąż większość z nas żyje tak jakby kres ich nie dotyczył .Tempo , stres, obowiązki…jadą przez życie ekspresem. Czasem mijają stację docelową, bo wciąż za mało. A gdy serce się odezwie…Rozum odpowie , głupie jesteś, dasz radę…W końcu nie wytrzymało, a miało lat tyle co moje…
Niestety…czasem bywa i tak. Ludzie spieszą się do celu. Stawiają je sobie bardzo wysoko, a kiedy już do nich dobrną stwierdzają, że jesli tyle wytrzymali to mogą dojść jeszcze wyżej. Nie wystarcza im to co mają.
PolubieniePolubienie
On już powiedział…w koncu mogę żyć spokojniej…nie zdążył..
PolubieniePolubienie
ojej przykro mi przytulam
PolubieniePolubienie
smutno, przytulam się …
PolubieniePolubienie
To jest brak pokory wobec życia . Bardzo mi przykro ((
PolubieniePolubienie
Tak…
PolubieniePolubienie
Ostatnio coraz częściej o tym myślę… I chyba trochę spokorniałam… Przytulam…
PolubieniePolubienie
Trzeba mieć w sobie trochę pokory…trzeba, trudne to…Przytulam się…
PolubieniePolubienie
Ojej! To byl ktos bliski?? Nie warto gnać bez opamiętania. Warto się zatrzymac i odpocząc. Ściskam Cię mocno.
PolubieniePolubienie
Kolega..już miał takie plany by zwolnić…
PolubieniePolubienie
…
PolubieniePolubienie
Może czasami warto zamienić ekspres,,na zwykłą ‚ciuchcie’wspolczuje ….utraty…
PolubieniePolubienie
Warto!
PolubieniePolubienie
Witaj Roksanna – to niestety prawda, w dzisiejszych czasach zycie zbyt szybko pedzi do przodu, a moze to my sami pedzimy zapominajac o bliskich i samych siebie zatracając?Pozdrawiamy serdeczniewww.sami-o-sobie.blog.onet.pl
PolubieniePolubienie
Witajcie…Mnie ciągle po głowie biega myśl ,że czasem za malo odpowiedzialnie żyjemy…ech…Pozdrawiam ciepło.
PolubieniePolubienie
Wielu pedzi swoim pociagiem, jeden pospiesznym, drugi osobowym…a ja tam wole swoje buciory i wydeptywanie nowych sciezek.Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Piękny masz pomysł na życie 🙂
PolubieniePolubienie
szkoda tylko,że ta osoba nie może już tego zmienić..ale tak to jest,że zawsze się myśli-mnie to nie dotyczy mnie to nie spotka…buziaki
PolubieniePolubienie
Sama się łapię jak odsuwam pewne myśli od siebie…ech..Buziak
PolubieniePolubienie
Przytulam mocno.
PolubieniePolubienie
A ja się mocno wtulam…
PolubieniePolubienie
Niestety tak też się zdarza. Takie sytuacje uczą nas pokory. Czasem warto zwolnić, jeśli mozna. A co, jeśli się nie da? Przytulam…
PolubieniePolubienie
Da się ,czasem sie mocno odchoruje ale da sie..tylko trzeba chciec, a raczej zrozumieć ,że tak trzeba…
PolubieniePolubienie
Ja tez pedzilam ekspresem az mnie zatrzymalo ! Moje szczescie ,ze udalo mi sie na nowo zyc po 6 i pol godzinnej operacji !Wspolczuje Ci i calym naprawionym sercem jestem przy Tobie !!
PolubieniePolubienie
A ja sie cieszę wraz z Tobą ,że Ci się udało!Sciskam serdecznie .
PolubieniePolubienie
Ziemskie Życie to tylko przystanek na Naszej drodze … Mało kto o tym pamięta … Przytulam
PolubieniePolubienie
W biegu , nie ma czasu pomyśleć…Przytulam sie…
PolubieniePolubienie
Przypadkowo weszłam na twojego bloga i tak mi się spodobał, że postanowiłam skomętować. ZAPRASZAM RÓWNIEŻ DO MNIE: http://www.kla-u-dzia.blog.onet.pl – mam nadzieję, że wejdziesz i odwdzięczysz się komem…pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Bardzo, bardzo przykre… Zeby jeszcze umiec wyciagnac z tego wnioski… Mocno przytulam…
PolubieniePolubienie
Wnioski wyciaga się ławto, gorzej z ich realzacją..Wtulam się…
PolubieniePolubienie
To przykre i zastanawiamy się wtedy czy warto takim ekspresem gnać, ale za chwilę zapominamy bo wydaje nam się że to dotyczy kogoś a nie dociera do nas że nas może coś podobnego spotkać. Wiem jak ja słyszałam o cięzkich chorobach i mimo że bałam się że mnie to może spotkać to myślałam że mnie to nie dotyczy.Jednak jest inaczej i mnie również spotkała ta straszna choroba i to co przeżyłam gdy lekarz mnie poinformował to jest nie do opisania. Powoli nauczyłam się żyć z tą świadomością ale zupełnie inaczej. Napewno nie jadę ekspresem tylko idę na piechotę i teraz wiem jakie życie jest wspaniałe i świat jest piękny.Tak wiele zmieniło się w moim życiu i nie ważne że coś boli czy że jestem osłabiona przeciez można wszystko robić tylko trochę wolniej . Pozdrawiam i ściskam.
PolubieniePolubienie
Bardzo często zbyt szybko zapominamy, nawet jeśli nasze zdrowie daje o tym znać.Nie każdy potrafi się zatrzymac..ja się tego cały czas uczę, nie zawsze mi wychodzi, ale staram się, bo w życiu najpiekniejsze jest to ,że trwa….Uściski Maju i zdrowia życzę!
PolubieniePolubienie
Coraz więcej jest chwil, gdy chciałabym zrezygnować z pracy, zaszyć się w domu, poświęcić sobie trochę czasu, zapomnieć o lęku przed wyjściem do pracy… Po pięciu latach nieustającego koszmarnego stresu, czuję się złamana, straciłam chęć do walki, czuję się wypalona. Zaczynam bać choćby właśnie o serce…
PolubieniePolubienie
Koniecznie, koniecznie cos musisz z tym zrobić.Może zmienić prace? Lub dłuższy urlop…nie wiem.Zadbaj o siebie :*
PolubieniePolubienie
Hej, super blogasek, fajne noty i w ogóle. Jeśli masz czas to wpadnij do mnie na http://www.my-world-pitasek.onet.pl. Mam nadizeję że wpadniesz narka!
PolubieniePolubienie
Hej, super blogasek, fajne noty i w ogóle. Jeśli masz czas to wpadnij do mnie na http://www.my-world-pitasek.onet.pl. Mam nadizeję że wpadniesz narka!
PolubieniePolubienie