Krople jesiennego deszczu stukające o okno dachowe obudziły mnie wczoraj. Już dawno deszcz mnie nie budził, a przydałby się, bo ziemia nieprzyzwoicie sucha jak o tej porze roku. Zaraz zresztą wyszło słońce…Nie, nie narzekam, bo jesień cudna, ciepła i mogłaby trwać tak przez całą zimę. Lipy za oknem jeszcze żółtozielone, a u sąsiada na parapecie piękne pelargonie. I nie szkodzi, że ranki chłodniejsze i wieczory, że mgła i wilgoć, bo w ciągu dnia temperatura przyzwoicie wzrasta. Tylko Maksio, który przyzwyczajony wybiegać i wbiegać na żądanie, zostawia mokre ślady swoich łap gdzie popadnie. Zanim ja go dopadnę.
Misiek już w domu…leży i przemieszcza się o kuli tylko do łazienki. Z każdym dniem mniej już Go boli. A ja szczęśliwa, że poza szpitalem jesteśmy. Takiej arogancji nie spotkałam nigdzie jak na tym oddziale. Od ordynatora w dół…ech szkoda słów.
Więc cieszę się tą jesienią, dziś jadąc samochodem, podziwiałam szpaler kolorowych drzew. I cieszę się na przylot Przyjaciółki, odkąd wyemigrowała 17 lat temu, była w kraju latem i zimą…Czas więc na jesień…kiedyś może i na wiosnę 🙂
Duzo zdrowia dla syna i milych dni spedzonych z przyjaciolka.Pozdrawiam :))))))
PolubieniePolubienie
Dziękuję i odpozdrawiam :))
PolubieniePolubienie
Ah każda pora roku jest piekna… każda ma ten jedyny i niepowtarzalny urok… Tylko trzeba umieć dostrzegać plusy. Fakt, że coraz szybciej ciemno się robi też jest do zniesienia:) To wprowadza taką niesamowitą, ciepluchną atmosferę 😉
PolubieniePolubienie
Oczywiście ,że tak ale dla mnie wiosna i lato ma więcej niż jesień i zima, szczególnie zima.Podstawową jej wadą to jest to ,że za długo trwa…;)
PolubieniePolubienie
Jesien jest taka zadumana… Moze nawet piekniejsza niz lato, bo jakby bardziej doswiadczona, spokojniejsza… Duzo zdrowka zycze Miskowi… 🙂
PolubieniePolubienie
Z tą urodą to masz chyba racje….I jesień ma tylko jeden mankament…jest zapowiedzią zimy..brrr a ta jak dla mnie zawsze za długo trwa…Dziękuję Misiu:)
PolubieniePolubienie
U mnie na balkonie równiez pięknie kwitną jeszcze pelargonie aż żal wnosić je na klatke schodowa bo zaraz znajda się tacy lokatorzy co je oszpecą obrywając z wszystkich stron. Miśkowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Pewnie podkradają szczepki ? W ogrodach gdzieniegdzie jeszcze dalie i astry…długa ta ciepła jesień….niech trwa 🙂 Uściski 🙂
PolubieniePolubienie
Na wszystko jest czas, jesli nie, to przyjdzie 🙂
PolubieniePolubienie
Optymistcznie to zabrzmiało :)…ale czasem nieitórych spraw nie należy odkładać 😉
PolubieniePolubienie
…dla mnie jesień kończy się z pierwszymi stałymi przymrozkami i z chwilą, gdy muszę ubrać zimową kurtkę i ciepłe buty, więc ta złoto-kilorowa niech trwa jak najdłużej, lubię ją… 🙂 I niech taka barwna i radosna jesień towarzyszy Ci, Roksanko w czasie spotkań z przyjaciólką… 🙂 Słoneczne buziaczki… ****))) a dla Miśka gorące pozdrówka i szybkiego powrotu do zdrowia i sprawności… :-)))
PolubieniePolubienie
A ja dziś się zgrzałam , 20 stopni ..ech :)))) Dziękuję Ci Luneczko…bardzo :))
PolubieniePolubienie
Grunt, że już w domu. Teraz już zdrowiejcie szybko i zapomnijcie szpitale 🙂 Fajnie, że tak często koleżanka bywa, moja Aga raz na dwa lata przyjeżdża. Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Ostatnio tak się składa ,że często, dzieci większe , może spokojnie zostawić, bo wcześniej z nimi i tylko w wakacje możliwość więc była….O tak dom postawi Go na nogi :)) Uściski 🙂
PolubieniePolubienie
Lubię poranki jesienne, czuć że się oddycha, mgła i kolorowe liście, cudo.Zdrówka dla Miśka…
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂 A Ty Aniu jeszcze 2 w 1 ? Buziaki :*
PolubieniePolubienie
Cieszę się ogromnie, że pociecha już w domku. Niech szybciutko wraca do zdrowia. To prawda, że jesień jest cudna tego roku. Chociaż wczorajszy dzień u nas to paskudny był. Ale dzisiaj już słonko mocno grzeje. Pozdrowionka :)))
PolubieniePolubienie
Dziś taj grzało ,że i ja sie zgrzałam no ale termometr pokazał 20 stopni :))) Uściski 🙂
PolubieniePolubienie
Uściskaj Miśka:))))))))))
PolubieniePolubienie
Ściskam :))))
PolubieniePolubienie
Czzytałam ten tekst i oczami wyobraźni widziałam Ciebie i koleżankę jak z kubkami ciepłej herbaty siedzicie przy kominku i gadacie, gadacie….. ech tego Ci życzę. A taka jesień jak u nas w ZG niech trwa jak najdłużej. Wszystkiego dobrego dla syna. :>))
PolubieniePolubienie
Nic nietrwa wiecznie :((( dziś już mocno wietrznie i zmiana pogody się szykuje, ale gdy się ochłodzi , gdy deszcz spadnie, milej będzie się właśnie przy kominku gawędziło 🙂 Dziękuję za Miśka :**
PolubieniePolubienie
Ciesz sie ta zlota, piekna i ciepla polska jesienia! I niech trwa jak najdluzej. A z kolezanka – spedzcie dobre chwile na rozmowach, wspomnieniach i jesiennych radosciach> Miskowi zdrowia zycze!
PolubieniePolubienie
Oj tak to bedą intensywne dni :)))) A za Miśka baaaardzo dziękuję , z każdym dniem lepiej jest 🙂 Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubienie
wyjatkowego pecha mialas z tym szpitalem,kolezanka miala ostatnio operacje ortopedyczna i zachwycona jest całym personelem…widac róznie jest…Najwazniejsze ze Misiek w domu:)Zyczymy Mu szybciusiego wyzbycia sie bólu:)
PolubieniePolubienie
To tylko ten oddział, gdy był na rehabilitacji to nieporównywalnie było….ech…Dzięki Kimuś :*
PolubieniePolubienie
uściski dla Miśka za wytrwałość:)))))))0
PolubieniePolubienie
Dzięki , od dzis już ewakuacja z parteru na pół piętro :)))))) aż w końcu dotzre do własnego łóżka na piętrze :))))
PolubieniePolubienie