Cyferkowo…

Dwoi mnie się i troi i w ogóle mam cyferki w oczach…Zamiast leżeć gdzieś nad wodą lub pod własną gruszą na dowolnie wybranym boku , to ja ślęczę przed komputerem i poprawiam czyjeś błędy.Kark i kręgosłup już mnie boli, żołądek odmawia posłuszeństwa od nadmiaru wody i…truskawek.W przerwie tak dla gimnastyki umyłam okna…No nie wszystkie…A dziś zrelaksuję się w o kolejce do okulisty…a później na fotelu u dentysty…A co tam…bo końca cyferek nie widać…

38 myśli na temat “Cyferkowo…

  1. Cześć! SMutawka mnie dopadła 😦 😦 😦 :(, może mi pomożesz doradzić?? i może przeczytasz mój problem?? wejdź nawww.kami-la.blog.onet.plPROSZE!!!Ps. Twoja statystyka mnie zdziwiła, tak duża, ja nigdy takiej nie miałam

    Polubienie

    1. Ojj wlazły …szczególnie kark mam obolały,a w oczach plątanine , każde inne zajęcie to …relaks ;DD…a dentysta miły i przystojny więć ;DD

      Polubienie

  2. Ty rzędy cyferek masz do przekopania, ja rzędy ciuchów, pamiątek, książek. Też już dostaję oczopląsu. Gały mi po całym mieszkaniu latają, co mam spakować, a co zostaje?

    Polubienie

    1. Nie jestem ekspertem od pakowania , zawsze na ostatnią chwilę…Tuśke tez tak pakowałam choc walizka stała od rana a pożniej się okazało ,że niedobra i po nocy pozyczałyśmy ech….Jestem fatalna w tych sprawach więc Ci nie pomogę.Na długo Ty wyjezdzasz???

      Polubienie

  3. No proszę. Ja też powinnam się iść zrelaksować do dentysty – lecz na samą myśl ciareczki mam na pleckach. A okulista też mnie woła (ale go nie słyszę – może powinnam laryngologa odwiedzić? 🙂 ….) :*** Pozdrawiam słonecznie Goja

    Polubienie

  4. A cos ty taka masochistka sie zrobila? relaks u lekarza? jak już musisz w kręgu białych kitli, to raczej proponowałabym gabinet z przystojnym masażystą ;))))

    Polubienie

  5. No nie….. Nie przekonasz mnie, ze fotel u dentysty jest lepszy niz cyferki…. To ja wole dzien i noc cyferki niz perspektywe tego fotela!!!!

    Polubienie

    1. Eeee no ja już sama nie wiem, tam mnie nic nie boli o dziwo…i lezę sobie wygodnie, i twarz mam przystojna nad sobą…a tu na błędy patrzeć nie mogę…Na razie mam i to i to zafundowane…ech…

      Polubienie

    1. Jakiś podstęp trzeba użyć…ja wysyłam jutro młodszę dziecię nad morze a może go w sobotę odwiedzę…czyli zmobilizuję sięj ednym słowem..OBy…

      Polubienie

  6. Okulistę też dziś zaliczyłam i pani doktor była zdziwiona, że w moim wieku żadko ma się tak dobry wzrok, oprucz tego oddałam krew i mocz na badania, zaliczając badania okresowe na 3 lata. Całuski :>))

    Polubienie

    1. No tak Ty musiałaś a ja ta z Miskiem do okulisty , na razie to jeszcze widzę te cyferki a do dentysty to ja tak z własnej woli i już nie wiem czy mi się czasem w głowie z tego wszytskiego nie miesza…;D

      Polubienie

    1. Zapomnieć, wymazać, choć o dziwo cudnie mnie sie w czasie wszytsko zgrało…czyli nie było tak źle…Teraz gdzies tam sie w oddali majaczy 1,5 dniwoy wyjazd nad morze…ech tss…

      Polubienie

    1. Jest bo przy zamkniętych oczach, choc z otwartą paszczęką myślałam bynajmniej nie o cyferkach od czasu do czasu słysząć miły glos przystojnego dentysty..wiertła nie było ;D

      Polubienie

  7. No dobra, okna jeszcze rozumiem, bo sama wczoraj myłam u siebie 🙂 Ale relaks u dentysty?! Proszę o namiary takiego dentysty, u którego można się odprężyć i zapomnieć o zmęczeniu i stresie…no i o cyferkach;) Powinien dostać jakąś nagrodę ;))) :*

    Polubienie

    1. No i chyba sobie pośpiewam, DDD wyluzować muszę, bo właśnie program , który wgrałam blokuje wysłanie przesyłki no!!!!!!….załatwiła mnie baba na ament !

      Polubienie

  8. Gdyby tak można było tego dentystę …zamiennie…zamiast cyferek – to jestem w stanie zrozumiec. No w końcu będzie i po cyferkach i po dentyście, będzie wtedy uśmiech…i to piękny, uśmiech samozadowolenia. Trzymaj się Roksanno. Nie tylko przyjemne rzeczy się kończą…te gorsze również.

    Polubienie

Dodaj komentarz