Dziesięć miesięcy…

Tak niedawno siedziałam w Jej opustoszałym pokoju i ocierałam łzy. Choć od dawna było wiadomo, że wyjedzie do miasta, by kontynuować naukę w liceum, że zamieszka sama obok swoich dziadków, to jednak gdy ta chwila nadeszła nie obeszło się bez emocji. Minęło 10 miesięcy i jutro Ją przywożę. Córcia zdała swój egzamin z odpowiedzialności i samodzielności. Na początku ciężko było jej się przyzwyczaić, w końcu zmieniła całkowicie swoje otoczenie. No i szkoła wymagająca nauki. Do tej pory nie była przyzwyczajona się uczyć. Zresztą co tu ukrywać, po wiejskim gimnazjum skończonym na piątkach i szóstkach na własnej skórze przekonała się, jakie ma braki. Efekt taki, że pierwszy raz świadectwo bez paska z trzema trójkami. Ale i Ona i my znieśliśmy to dzielnie ;))Najważniejsze, że się odnalazła w tym innym świecie, że zaprzyjaźniła się i jednocześnie nie potraciła przyjaciół tu na miejscu. Dziesięć długich miesięcy, a minęły tak szybko…Obie bardzo się cieszymy, że już wakacje pukają do drzwi;))).

Misiek kończy podstawówkę…kolejny czerwony pasek do kolekcji;) Oby jak najwięcej ich jeszcze było dla własnej satysfakcji. Nie dla nas rodziców, bo my wiemy, że nie to w życiu jest najważniejsze, że uczyć się należy dla siebie, a nie po to, by zadowolić innych. Myślę, że moje dzieciaki to wiedzą.
I jestem z nich dumna.
I mogę wziąć głęboki oddech i poczuć zapach…intensywny zapach lata i wraz z nimi cieszyć się, że w końcu nadeszło …

30 myśli na temat “Dziesięć miesięcy…

  1. Świadectwa jeszcze ciepłe, mój dzisiaj po południu odbiera na szkolnej gali dla najlepszych uczniów…Zmienia szkołę, środowisko…czy będą szóstki i piątki za rok, uwieńczone czerownym paskiem nagrodami i stypendium? Nie wiem. Najważniejsze by dzieci się rozwijały i dojrzewały. Cyfry na świadectwie to tylko nauczycielska statystyka wiedzy.pozdrawiam z chłodnego B. 🙂

    Polubienie

    1. Gratulacje dla Grzesia :)) Cyferki też są przepustką do lepszej szkoły dlatego ja zawsze powtarzałam ,że dla ocen uczy sie jeszcze w gimnazjum, później mozna oddać się tylko ulubionym przedmiotom, maturalnym by dostać się na wymarzone studia…:) Nie boję się o swoje dzieci , bo zdolne choc leniwe i prędzej czy poźniej dojdą do wymarzonego celu;)) A oceny no cóż jeśli pani z matematyki w liceum mając 5 piątek i 2 czwórki stawia czwórkę na koniec, a w klasie nie ma nikt piatki na koniec roku, to przestaję się dziwić pytaniu rodziców czy w tej szkole stawiają w ogole piatki ;))) hihihi Dla mnie to akurat nie problem ale dla niektórych dzieciaków i ich rodziców dośc spory…Cmok dla szczęśliwej i dumnej mamy :))

      Polubienie

      1. sprawiedliwości w szokle niestety nie ma…co zrobić…G się świetnie uczy J. jest zupełnie inny ale to mnie nie martwi bo ma wilekie serce.:-)))”miej serce i patrzaj w serce”…;-)))w życiu ważna jest pasja…dobranoc…jutro jeszcze świadectwo…i tak mija cały tydzień dyplomy, nagrody etc…i wreszcie wakacje również dla rodziców…uffbuziak :-)))

        Polubienie

  2. Moja Maśka jutro przynosi świadectwo……. pierwsze z gimnazjium i pierwsze bez czerwonego paska……ale i tak jestem zadowolona…..inna szkoła, środowisko, nauczyciele……zapewnia, że w przyszłym roku będzie pasek, ale i tak jestem szczęsliwa i dumna. Miłego dnia…..:>))

    Polubienie

    1. Bo jest z czego byc dumnym i szczęśliwym :)) a ,że będzie lepiej to i moja tak mówi a ja uważam ,że jak będzie tak samo to i tak będzie dobrze, a teraz niech korzystają z uroków wakacji :)) Miłego weekendu Perełko:))

      Polubienie

  3. Jejku…aż nie umiem sobie wyobraźić jak musi Ci byc cięzko z dala od swojej kruszynki….To teraz czas by nacieszyc sie soba na max:)))))Musze sie pochwalić ,ze i moja córcia skonczy ze swiadectwem z paskiem,przy najwyzszej sredniej w klasie.Chwalipieta jestem ale sama wiesz,jak to cieszy!Trójki na swiadectwie licealnym to zadna hańba!najwazniejsze ,ze sie wkreciła w nowe otoczenie .Z roku na rok bedzie lepiej:))))))Pozdrawiam i bawcie sie świetnie !!!!!!!!!

    Polubienie

    1. Więc gratulacje dla córci i dla jej mamy :)…Tuśka już zapowiedziała ,że na drugi rok będzie lepiej…zobaczymy ;)No z ta kruszynką to w sedno uderzyłas hihi tylko zapewne Jej by się to niespodobało;)) Buziaki:**

      Polubienie

  4. Roksanko inżynierzy i naukowcy w szkołach srednich nie byli geniuszami , a widzisz kim są reraz , nie zawsze ocenki też są sprawiedliwe (właściwie nigdy ), dlatego gratuluję córci i miłych wakacji dzieciakom , a Tobie odpoczynku od zmartwień >…..:):):):)***

    Polubienie

    1. Dziękuję i chyba masz rację , nauczyciele coraz bardziej obłozeni biurokracją z jednej i niesfornymi dzieciakmi z drugiej potrzebuja złapać oddech :)))Uściski 🙂

      Polubienie

    1. I Jej też, miała momenty gdy krzyczała ,że nienawidzi i co Ona tam robi, choć masz racje ,że mnie było ciężej…Nawet gdy mówiłam ,że jeśli chce zmienić szkołę tu bliżej to zawsze mówiła NIE..I myślę tak jak Ty ,że będzie coraz silniejsza i samodzielna.Pozdrawiam 🙂

      Polubienie

    1. Dziękuję bardzo bo faktycznie zasłużony:)…nowa szkoła i przejście ze wsi do dużego miasta, to wbrew pozorom nie jest takie łatwe.Dała sobie radę , odnalazła się i to jest najważniejsze .Pozdrawaiam cieplutko:)

      Polubienie

    1. I tak to jest w życiu gdy komuś się wlecze to innemu umyka ;)ale ogólnie za szybki ten czas niestety 😉 Ja już też letniskowo ślę serdeczności 🙂

      Polubienie

Dodaj komentarz